Wysłany: 23 Kwiecień 2014, 14:20 Traktorek Husqvarna, Viking. Który lepszy?
Witam. :)
Otóż mam zamiar kupić sobie kosiarke traktorek. Mam kilka pytań.
Jakiej firmy kosiarki polecacie w granicach do 5500 zł. Widziałem kilka modeli na allegro i tablicy.
Jaki silnik lepszy, briggsa czy kohlera? Jaka moc?
Czym różnią sie silniki jedno cylindrowe i dwu cylindrowe? Wady i zalety.
Traktorek bedzie kosił powierzchnie ok 20a oraz w zimie odśnieżał.
Z góry dziekuje :)
dzisiaj miałem przypadek klient kupił używkę tydzień temu przyszedł bo stwierdził że jest słaby sinik po zdjęcie głowicy nie było co składać silnik poszedł na złom zatary odpalał ale mocy brakowało używanego sprzętu z nieznanego źrudła żaden mechanik ci nie poleci
Jerzyk.
Jaki silnik lepszy, briggsa czy kohlera? Jaka moc?
Czym różnią sie silniki jedno cylindrowe i dwu cylindrowe? Wady i zalety.
Moge prosić o odpowiedz na te pytania?
Jerzyk.
Jaki silnik lepszy, briggsa czy kohlera? Jaka moc?
Czym różnią sie silniki jedno cylindrowe i dwu cylindrowe? Wady i zalety.
Moge prosić o odpowiedz na te pytania?
Zależy jaki silnik briggsa, vanguard jest to najlepszy silnik briggsa i żywotny kohler też dobry
ważne jest jaki ma przebieg. Silniki jednocylindrowe i dwucylindrowe różnią się tym że dwucylindrowe dostarczają więcej mocy i są bardziej żywotne można nimi pracowaać na wzniesieniach są po prostu lepsze i charakteryzują się lepszą kulturą pracy. Tak samo jak jerzyk odradzam ci kupowanie używki z niewiadomego źródła możesz się rozczarować.
Imię: Krzysztof Pomógł: 24 razy Wiek: 39 Dołączył: 09 Sie 2012 Posty: 466 Skąd: Sokółka
Wysłany: 23 Kwiecień 2014, 22:36
Najlepszy silnik w kosiarce to... niezatarty i sprawny
Swoją drogą, wyjściem też jest kupno podwozia w dobrym stanie i wymiana silnika na Loncina jedno lub dwu cylindrowego. Nie są drogie, a bardzo kulturalnie pracują. Ja osobiście nie lubię Kohlerów, bo za długo na części czekam. Z "Brysiem" nigdy nie było problemu z zaopatrzeniem w części.
pfp76 Pomógł: 13 razy Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 366 Skąd: Lublin
Wysłany: 24 Kwiecień 2014, 01:27
Ja mam teraz Kohler'a 22.5 KM. Kommand Pro . W większości komercyjnych sprzętach montują właśnie Kohlery , lub Kawasaki . Wśród użytkowników zdania są podzielone , tak - pół na pół .
Wcześniej używałem kosiarki z Briggsem . Dziewięć lat ciężkiej prawie codziennej pracy . Silnik chodzi - reszta złom .
Imię: Aleksander Pomógł: 7 razy Dołączył: 26 Mar 2013 Posty: 281 Skąd: Warszawa
Wysłany: 24 Kwiecień 2014, 10:04
Zielonatrawa,
Dosyć mocno upraszczasz sprawę i życzę Ci abyś się na tym nie przejechał.
Jeśli chodzi o nowe silniki to wziąłbym Briggsa... w cenie jaką podajesz. Moc dobiera się do terenu więc nie widząc go każdy może Ci coś tylko strzelić, nie więcej.
Jak chcesz kupić maszynę używaną to najważniejsze powiedział Krzysztof - niezatarty i sprawny. Lepszy słabszy a sprawny niż lepszy na wykończeniu.
Silniki dwucylindrowe lepiej pracują, są bardziej żywotne i mają lepszą moc. Trudno podać wady 2cylindrowych w stosunku do 1cylindrowych. Więcej palą i są droższe ;)
Przeczytaj też jeszcze raz co Ci napisał Jerzyk, bo dobrze prawi. Ja też widywałem maszyny odpicowane jak z salonu które okazywały się być złomem totalnym. Oglądając maszynę nie sprawdzisz czy ma silnik poddtarty czy nie, ile wypracował godzin. Nie zauważysz też przyszłych awarii, pęknięć itp.
markab.com.pl
Imię: Marcin Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Sty 2012 Posty: 602 Skąd: Rumia
Wysłany: 24 Kwiecień 2014, 11:16
A może uda się ze stetoskopem usłyszeć lekkie podtarcie na korbowodzie, które w odpicowanym traktorku po kilku godzinach pracy spowoduje pęknięcie stopy korbowodu i wyjście tegoż przez blok silnika. Jak ktoś ma dobry słuch to na pewno się da.
Z używanych wybrał bym B&S, daje większe możliwości serwisowania.
Pomógł: 20 razy Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2010 Posty: 837 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 11 Maj 2014, 09:34
Jak się kupuje używany traktorek to najlepiej wzążć kogoś kto czai temat bo czasami zdarza się że wizualnie wyglada ok a potem się okazuje się że wiele rzeczy jest naprawione nietechnologicznie pod sprzedaż a części nowe do traktorków są dośc drogie a niektóre bardzo drogie.
Silnik V-tvin tez trzeba sprawdzić bo do tego silnika części kosztują krocie np:
filtr powietrza 100-120zł
przewód gumowy od odmy do obudowy filtra 100zł
uszczelka pierwsza lepsza od 35zł w góre
kpl uszczelek do silnika 400-600zł
pierścienie o ile pamiętam to ok 300zł z hakiem na jeden cylinder
Także też warto sprawdzić taki silnik bo potem naprawy moga wyciągnąć z portfela kaski
Oględziny wstępne takiego silnika trzeba rozpocząć od sprawdzeniu stanu filtra pow i stanu oleju i czy ten olej nie jest czarną smołą lub czarno siwy tzn(z opiłkamii)
Silnik powinien bez problemu odpalać na zimno i na ciepło jeśli ten silnik nie odpala od zimno - ciepło od tzw strzała to już oznacza coś że jest nie tak. Na zimno może być np: przyczyną niedomykający się motylek ssania ale na ciepło ten silnik jak nie odpala od strzała to już oznacza wydatki i to często duże.
Serwis takiego silnika jest drogi bo nawet dostać się do gażnika w takim silniku to jest troche rozkręcania nie tak jak w kosiarce że bach bach i już gaznik mamy na stole.
pół biedy kiedy trzeba tylko wyczyścić gaźnik i wyregulować ale na moim terenie mam speca od naprawiania gaźników ostatnio przyszedł klient z traktorkiem że za dużo mu pali wcześniej był w naprawie u tego specjalisty od gaźników po zdjęciu filtra powietrza okazało się że specjalista pospawał ciągła razem z osiami przepustnic i osie przyspawał do korpusu niestety gaźnik musiałem wymienić na nowy czyszczenie by nic nie pomogło
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum