Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś kto ją użytkuje jest z niej zadowolony, jakieś wady/zalety, jak z eksplatacją itd. Ewentualnie może ktoś polecił by coś innego co w zbliżonej cenie było by lepsze.
Nadmieniam że mam tylko ok.400 m2 trawy a właściwie terenu trawopodobnego (trawa,chwasty,mech itd.). Wiem, że generalnie wystarczyłaby mniejsza kosiarka, ale ja chcę szybko, wygodnie, wielokrotnie kosić, żeby to działało latami i miało moc. Aha jeszcze jedno na jesień prawie cały ogród dokumentnie zasypuje mi liśćmi potężny "miejski" klon i chciałbym aby kosiarka po części załatwiła mi problem tychże liści.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za ewentualne opinie.
A to może kolega podrzucił by mi jakąś nową propozycję firma/model innej kosiarki. Będę wdzięczny za podpowiedź. A tak przy okazji - lepiej z silnikiem Hondy czy B&S.
ponczo12496 Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Maj 2011 Posty: 42
Wysłany: 25 Maj 2012, 08:36
Widzę, że dysponuje Pan potężną kwotą. Jeżeli chce pan kosić szybko, wygodnie i na długie lata to proponuje zakup kosiarki ze sprzęgłem noża. Na przykładzie: wjeżdża Pan na kamień lub coś innego i nawet ta kosiarka Husqvarny nadaje się na złom w przypadku bardzo dużych uszkodzeń. Lecz jeżeli kosiarka będzie wyposażona w sprzędło noża to uszkodzenia będą niewielkie lub zerwie się jedynie pasek.
Dzięki za podpowiedź. Poczytałem trochę na temat systemu zabezpieczenia noża. Dobra rzecz, ale chyba nie dostępna w tej kosiarce Husqvarny. A szkoda bo kosiarka ta ma bardzo duże tylne koła i napęd płynny na przód co przy jej masie powoduje, że bardzo fajnie i lekko się nią manewruje. Wystarczy leciutko podnieść przód do góry i wykręca się jak w maśle. No to mam trudny orzech do zgryzienia! Wyczytałem, że Toro i Honda posiada ten system. A czy Al-ko ma taki model z serii Silver?
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 28 Maj 2012, 17:05
Sprzeglo noza to kolejny bajer marketingowy taki jak np. centralna reg. wys. koszenia zbędna i awaryjna no i kosztowna
Tak właściwie to ja kretowisk nie mam, kamieni większych niż 1 - 1,5 cm, które zawsze gdzieś się tam pojawią też nie. Jedyne co obecnie mam to jakieś tam nierówności terenu, które i tak będę wyrównywał i wyrastające dziczki śliwki. Ale to nie jest chyba problem dla kosiarek spalinowych. Chyba że się mylę. Więc może sprzęgło noża nie koniecznie było by mi potrzebne?
A tak przy okazji do m.in. Panów troku i dolek: czy moglibyście tak od siebie wyrazić opinię na temat tej Husqvarny lub zaproponować jakąś inną alternatywę? Dopiszę tylko, że po rozmowie ze sprzedawcą jestem w stanie kupić ją na dzień dzisiejszy za 2000 zł z olejem.
Z góry dzięki
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 29 Maj 2012, 18:32
Miękkie odrosty owszem zetnie ale twarde nie koniecznie
Nie jest to szał moim zdaniem jak za tyle PLN, silnik moim zdaniem na styk ma mocy do 53cm koszenia i napędu chyba że do małej trawy. Owszem jest to Honda ale z nimi trzeba uważać żeby lać dobre paliwo. Słabym punktem na pewno są kółka, zwłaszcza tylne (posiadam Partnera który miał takie kółka i pękły) a kosztują po 100zł.
Może jak nie masz wielkiego prostego trawnika lepiej poszukać czegoś węższego, na aluminiowej lawecie i B&S?
_________________ gRZEHU
Wolf Garten Scoter SV4
Partner P53-825DWAR
Laweta Toro 483 + B&S 825
Homelite ST 385 i kawałek ogrodu
Dzięki kolego grzehu82 za wskazówki. A to żeś mnie zaskoczył z tymi kółkami. A wyglądają na solidnie zrobione!
1. A jeżeli chodzi o "dobre" paliwo to jak będę wlewał np. Pb95 to będzie ok czy nie dla Hondy?
2. To może ktoś z Was wskaże mi jednak inną alternatywę dla tej kosiarki Husqvarny - przyjmijmy np. cenę do 2200-2300 zł.
Koła to faktycznie zmora tych kosiarek,niektórzy wymieniają po dwa komplety w sezonie,jeszcze rączki są trochę za delikatne i mało stabilne jak jestes detalistą to może ci to przeszkadzać i jeszcze przedni napęd to porażka
_________________ Zagorzały przeciwnik kupowania przez internet oraz w Hipermarkecie
A propo tego co napisał janek38: ... przedni napęd to porażka.
Ale chodzi oto, że w tej kosiarce przedni napęd to porażka, czy w kosiarkach innych firm też? Nie ukrywam, że teoretycznie wydaje mi się, że o wiele łatwiej manewruje się właśnie kosiarką z przednim napędem. No ale jeżeli przedni napęd jest bardzo awaryjny to chyba będzie trzeba raczej zrezygnować z wygody o której wyżej pisałem.
Dzięki Panowie za wskazówki. W sobotę wybieram się obejrzeć kosiarki AL-KO. Muszę to poprostu dotknąć. Chociaż dzisiaj widziałem sprzęt Oleo-Maca z linii Allroad 4 i też chyba niezły sprzęt. Ale ten przez Was proponowany jest bardzo ok. Zobaczymy tylko jak z upustami w sklepie. Pozdrawiam
Chciałbym ponowić jeszcze raz moje pytanie apropo napędu. Może mi ktoś wyjaśnić dlaczego w przeważającej większości kosiarek różnych firm stosowany jest napęd na tylne koła i dlaczego jeżeli już tak jak w tej Husqvarnie występuje napęd na przód to jest przeważnie odradzany. W czym tkwi problem?
conri Pomógł: 31 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 812
Wysłany: 1 Czerwiec 2012, 11:03
Zwykle przedni napęd jest realiazowany przez dodatkowy wał zdawczy w silniku. Pasek nie jest ustawiony poziomo jak w tylnym a pionowo. Różnicy zasadniczej nie ma, raczej przyzwyczajenia użytkownikow. Przy manewrowaniu jest wygodniejszy PN, bo nie trzeba pamiętac o wyłaczaniu go przy nawrotach, Awaryjnośc wynika z innych przekładni , byc może o mniejszej tradycji . Tylnonapędowe sa od lat wielu i sprawdzily się .
Dzięki conri za wytłumaczenie.
Fakt faktem jak w sklepie na sucho manewrowałem tą Husqvarną z PN to nawet nie czuło się jej wagi. Szło bardzo lekko i wygodnie. No i teraz muszę położyć na szali: PN, wygoda, lekkość manewrowania ale technicznie niby gorsza w stosunku do ceny czy TN, trwałość, tradycja, lepszy silnik ale jednak czucie wagi i rozłączanie/włączanie napędu przy manewrowaniu. Jako laik zastanawiam się czy takie rozłączanie/włączanie napędu przy nawrotach czy w okolicy drzewek nie wpływa na trwałość TN.
Jak masz przedni napęd to w czasie napełniania kosza przód unosi sie do góry bo cały środek ciężkości masz z tyłu i np.przy niezbyt równej działce ten napęd za wiele ci nie da i będzie łapał ci nie równo,dlatego często się to psuje,ponadto jak masz kostkę to do bieżnika w kołach czepia sie trawa i wszystko póżniej zostaje na podłożu ten bieżnik to też jest kiepskie rozwiązanie
_________________ Zagorzały przeciwnik kupowania przez internet oraz w Hipermarkecie
Dzięki wszystkim bez wyjątku za cenne uwagi. Tak jak pisałem w sobotę popatrzę jeszcze na Al-Ko i Oleo-Maca z serii Allroad Plus 4 i będzie trzeba podjąć decyzję. Pozdro
conri Pomógł: 31 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 812
Wysłany: 1 Czerwiec 2012, 15:25
Rozważ jeszcze marki TORO i MTD..Ja jestem z jednej z nich b. zadowolony, Sprzęt ma ponad 10 lat i chodzi .Może ze dwie ingerencje były w całej jej historii,
Ja również polecam markę TORO, napęd na przód to się może sprawdzi jak masz super równy trawnik ale jak zapełnisz mokrą trawą kosz przeważa to kółka przednie kręcą się w powietrzu. A kółka tylne połamało już tyle osób że naprawdę nie musisz sprawdzać czy i Tobie się połamią, za tą cenę to ALKO na pewno silnik mocniejszy (choć te plastiki też jakoś nie wyglądaja zbyt solidnie - regulowana płaszczyzna rączki?) ostateczna decyzja należy do Ciebie.
A może taka Stiga - niezbyt ciężka, napęd na tył +ALU laweta na lata bez rdzy? stiga
Przymierz się do kosiarki czy nie za ciężka, na nawroty napęd nie pomoże, pow. 40kg kosiarka to już ciężki kaliber, rozważ to czy nie lepiej mniejsza.
_________________ gRZEHU
Wolf Garten Scoter SV4
Partner P53-825DWAR
Laweta Toro 483 + B&S 825
Homelite ST 385 i kawałek ogrodu
Pomógł: 20 razy Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2010 Posty: 837 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2 Czerwiec 2012, 21:15
Jak się ma kosiarke z przednim napędem to wiecie co zrobić żęby koła nie buksowały na mokrym?
Po prostu najlepiej dociążyć kosiarkę np: workiem cementu hehe
Worek cementu - o to dobrze, został mi taki z ubiegłego roku i nawet przeistoczył się w twardą bryłę. Będzie w sam raz!!! he he.
A teraz już na poważnie. Oglądając ALKO widziałem też kosiarki Stiga. W sklepie mieli mi.in. ten model Stigi ale już z 2012. Ogólnie mówiąc też fajne kosiarki, obudowa aluminium itd. ale trochę przerażają mnie kg tych kosiarek 46-52 kg! A ja niestety póki co nie mam jeszcze równego trawnika. Sprzętu ogólnie tyle że mam już lekki ból głowy. Ale jedno jest pewne - po Waszych poradach zrezygnowałem już z zakupu kosiarki Husqvarny z przednim napedem. W poniedziałek poznam cenę kosiarki ALKO POWER 5200 BR z silnikiem B&S 750 DOV, bo w sklepie mieli tylko ten model z silnikiem B&S 675 RS za 1700 zł po upuście. W innym punkcie otrzymam też ofertę Oleo-Maca Allroad Plus 4 z silnikiem B&S 625 lub 575 EX oraz Toro [kilka modeli]. Tak jak pisaliście, że kosiarki Toro są b.dobre to potwierdziło sie to też w opiniach innych osób, z którymi rozmawiałem.
Chociaż z Toro mam jeden dylemat: dużo osób poleca duże tylne koła a w Toro ich nie ma. A przy mojej nierównej powierzchni trawnikopodobnej chyba duże TK były by lepsze. Co do Oleo-Maca Allroad Plus 4 też wizualnie bardzo fajne, duże TK no i wagowo do ok. 35-38 kg. Tak wstępnie mogę powiedzieć, że nie licząc tej ALKO [1700 zł] to cenowo najkorzystniej chyba będę mógł kupić Oleo-Maca i Stigę. Ale to się okaże dzisiaj. Wtedy pozwolę sobie na zamieszczenie tutaj konkretnych już modeli i ich cen i oczywiście ostatni raz poproszę Was o doradztwo. Czas kupować sprzęt. Pozdrawiam
krzychu1 Pomógł: 7 razy Dołączył: 29 Cze 2011 Posty: 147
Wysłany: 4 Czerwiec 2012, 09:24
Na nierówny trawnik tylny naped przy masie 50kg + kosz trawy to nawet kretowiska niepoczujesz, be zślizgania i kombinowania, nawet przy mniejszych kołąch tylnych. Przedni napęd w kosiarce to wogóle porazka, przy pełnym koszy to i na suchym i równym podnosi przód.
Aha jeszcze jedno. Co możecie powiedzieć o silniku B&S 575 EX. Tyle co wiem górnozaworowy 5,5 kM 140 cm3. Występuje on w jednym z modeli Stigi i Oleo-Macu Allroad Plus 4 G 48 TBR. Jest to ponoć w miarę nowy silnik, chyba z ubiegłego roku, do którego niby pasuje wiele podzespołów ze starszych modeli. Dotychczas wyczytałem na forum, że warto brać kosiarki z silnikami z serii 600 w górę.
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 4 Czerwiec 2012, 18:04
Kolego powoli skazani będziemy na te silniki mniejsze gornozaworowe lecz jak sadzę bardziej wrażliwe na nasze paliwo
krzychu1 Pomógł: 7 razy Dołączył: 29 Cze 2011 Posty: 147
Wysłany: 4 Czerwiec 2012, 20:57
Silniki gónozaworowe są duuuużo lepsze, mają większą moc z L pojemnosci ,większy moment obrotowy, większą wydajnośc a co za tym idzie mniejsze spalanie czyli mniej CO2 w atmosferze.
Np Honda GCV160 poj 160cm3 - moment 9,4Nm - moc 4,8KM silnik górn zaw
Briggs 625 (niby 6KM) poj 190cm3 - moment 8,47Nm - moc 4,3KM dolnozaw.
Przyjmujac dla obu silników max obr 3600
Silniki górnozaworowe hondy nies ą wrazliwe na jakosć paliwa. Brigsowskie silniki dolnozaworowe są bardziej wrażliwe.
Jedymy minus to większy koszt produkcji takiego silnika : bardzej skomplikowana głowica, ukłąd rozrządu, ale mimo to łatwiejszy w regulacji( śrubki regulacyjne a nie szlifowanie gniazd czy zaworów)
Ostatnio zmieniony przez krzychu1 4 Czerwiec 2012, 22:03, w całości zmieniany 1 raz
Witam
No cóż generalnie w środku sezonu to sprzedawcy nie są zbyt skorzy do większych upustów! Ale mniejsza z tym. Po dłuższym namyśle, biorąc pod uwagę moje dolegliwości z kręgosłupem i tylko ok. 250 m2 terenu trawnikopodobnego a także serwis, odrzuciłem kosiarki o wadze przekraczającej 40 kg. Wiem, że silniki mocniejsze, szersza średnica cięcia i może lepiej doposażone, ale trzeba było pójść na jakiś kompromis! Na dziś i teraz zastanawiam się nad 3-ma modelami:
Jeżeli możecie to podajcie mi swoje typy z w/w 3 propozycji, co Wy byście kupili. W piątek, a najpóźniej w poniedziałek chciałbym już dokonać zakupu i kosić! Z góry dziękuję i pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez GD 6 Czerwiec 2012, 15:15, w całości zmieniany 1 raz
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 6 Czerwiec 2012, 18:29
Proponuję solidną elektryczną z oleomaca sąsiad nią pracuje trzeci sezon a ma ze 4 ary i cały czas kosi zaznaczam trawy ładnej równej i bez kamieni
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum