Znalezionych wyników: 4

Kazo. Wybrałem Stigę 35 EL. Jeszcze można dostać, bo to starszy produkt. Nie wiem czy ma silnik indukcyjny czy szczotkowy, bo naciąłem się na ten drugi. Muszę sprawdzić.. Jest lekka, opinię ma dobrą.
Moje kondolencję, że masz miejscami teren o nachyleniu 45 stopni. Mój sąsiad też tak ma i najlepiej wychodziło mu kosą spalinową, choć wygląd trawy nie wyjściowy po kosie. W końcu posadził płożące iglaki. Niestety, trzeba poczekać dobre kilka lat zanim zasłonią skarpę.

[quote="irukard"Niestety nie wiem czy da się pogodzić moc, silnik indukcyjny, zadaną szerokość z wagą poniżej 10kg.[/quote]

Dziękuję za odpowiedź. Jednak uważam, że ten Jakmet jest za ciężki. Odpowiada mi ok. 10-12 kg. Wolałbym mniejszą szerokość koszenia, bo to wpływa na ciężar. Mało jest na rynku dobrych kosiarek 34-35 cm. Dlatego chyba najlżejsza Makita, Stiga?

Witam. Piszę po raz pierwszy, więc tym bardziej serdecznie witam.
Mam działkę 1000 m2 (75x14) o różnicy poziomu 10 metrów, miejscami spadek jest nawet do 30 stopni. Odpadają z tego powodu ciężkie kosiarki powyżej powiedzmy 12 kg, bo można rękę złamać. Nie jest to działka przydomowa, że co parę dni mogę kosić, tylko co ok. 3 tygodni, więc trawa można mieć i 20 cm. Do tej pory, a już mija 20 lat, kosiłem ją kosiarką niewiadomej marki. Aczkolwiek jest nadal na chodzie (tu ukłony), ale ma za małą szerokość koszenia (30) i na dodatek od kilku lat zepsuła się regulacja wysokości.
Dlatego tez rok temu kupiłem wg mnie niby odpowiednią kosiarkę. Kosiarka to kosiarka - myślę sobie, to nie prom kosmiczny i kupiłem pierwszą lepszą dość tanią. Ale jak się okazało to jakiś chiński chłam. W ciągu 1,5 sezonu popsuło się: umocowanie noża (który ciągle się wygina), włącznik, wyskakująca regulacja wysokości koszenia, a tydzień temu szczotki do wymiany. Chodzi głośno , bo silnik nie napędza bezpośrednio, tylko poprzez układ trybów. Zaślubiona do koszenia zakłada nauszniki. Co ciekawe, śmieszne i zdumiewające: Aby kosiarka, o ile można ją tak nazwać, nie przechylała się do tyłu producent z przodu zamontował betonową cegłę....Zaprawdę, powiadam wam - głupota ludzka nie ma granic!
No dobra, mniejsza o ten czang ciung ciao.
Co radzicie, mając na uwadze trudną do koszenia działkę. Chodzi mi o kosiarkę o wadze ok. 10 kg, szerokość koszenia ok. 34-35, w miarę cichą i raczej "bez szczotkową"?
Dziękuję za rady.