Znalezionych wyników: 10

a więc: wykręciłem świecę: iskra jest. Zapłon działa dopiero po ustawieniu gazu na maxa. Wstrzyknąłem kilka ml benzyny do cylindra, skręciłem wszystko, silnik odpalił ale na 2 sek i zgasł. Oczywiście nie da się później odpalić. Coś muszę robić źle. Próbowałem z różnymi ustawieniami ssania - bezskutecznie.

ale w tym miejscu co na zdjęciu nie ma żadnego włącznika. Obszukałem ze wszystkich stron i nie widzę żadnego włącznika

nie pamiętam, bo ostatnim razem było to na jesieni. Rozumiem, że coś źle zrobiłem. Czyli jak to powinno wyglądać, no i jak odpalić teraz silnik? :-(

Posiadam wertykulator Stiga SVP 40 z silnikiem B&S 550. Od godziny próbuję bezskutecznie odpalić silnik. Na jesieni paliwo było spuszczone i wypalone do końca. Nalana świeża Pb 95, zaworek od paliwa przesunięty na max w prawo, ssanie na pozycji |/| , gaz do oporu, ciągnę i ciągnę a ona nawet nie ma zamiaru odpalić. Zauważyłem, że w instrukcji silnika jest jeszcze taki włącznik 0-1 (zaznaczony na zdjęciu). U mnie go nie ma. Sprzęt ma przepracowane 0,5 godz.

Może trzeba odkręcić świecę i przewietrzyć komorę spalania? Co myślicie?

a kosiarki al-ko? Co o nich sądzicie?

Trochę odświeżę temat. Otóż wstrzymywałem się z zakupem kosiarki ponieważ jednocześnie ubiegałem się z Urzędu Pracy o dotację na założenie działalności związanej z utrzymaniem terenów zielonych. Ku mojemu zdziwieniu dzisiaj zadzwoniła do mnie Pani z urzędu i zaprosiła na podpisanie umowy. Taki miły prezent mikołajkowy ;-)

W związku z tym temat jakby trzeba zacząć na nowo, gdyż w sumie na sprzęt mam do wydania 11 tys zł w tym 2700 zł na samą kosiarkę. W promieniu 30 km mam serwis i sprzedaż takich marek jak: Shtil, Husqwarna.

Jak byście mieli zakupić: kosiarkę, kosę spalinową, piłę łańcuchową, wertykulator elektryczny i nożyce spalinowe, to do którego producenta byście się wybrali.

Chyba wziął bym wszystko u jednego, bo po pierwsze dali by mi większy rabat przy takim zakupie, a po drugie serwis też jest istotny.

Jakieś propozycje?

dzięki za kolejne sugestie. Z tą przyczepką to dobry pomysł zważywszy, że i tak musiał bym ją ciągać za sobą aby mieć gdzie usypywać trawę.
Innym rozwiązaniem jest zakup jakiegoś taniego dostawczaka.

A jeśli chodzi o strzyżarkę, to myślałem o spalinowej. Nie widziałem jeszcze jak pracuje nóż strzyżarki w miejscu głowicy kosy spalinowej. A jak z poręcznością takiego zastawu?

2000-2500 zł

Mam ogród ok 900 m2 i kosiarkę do wymiany (uszkodzony napęd). Od wiosny chciałbym zająć się pracą dodatkową w weekendy w postaci świadczenia usług pielęgnacji terenów zielonych (ścinanie trawy, wykaszanie, strzyżenie żywopłotów). Planuję mieć kilka większych trawników pod swoją opieką.

Jaką polecalibyście kosiarkę do tego celu?

Jest to mój pierwszy post na tym forum (i z pewnością nie ostatni) dlatego chciałbym się Wam przedstawić i napisać kilka słów o sobie.

Mam na imię Andrzej i mam na dzień dzisiejszy 26 lat. Z zawodu jestem pedagogiem. Pracuję w zawodzie. Moje hobby to sport a zwłaszcza kolarstwo szosowe.

Zapisałem się na tym forum ponieważ obok mojego domu mam spory ogród, który wymaga wiele pracy i liczę na pomoc innych użytkowników przy wyborze sprzętu do pracy w tym ogrodzie.