Znalezionych wyników: 7

Witam,
od jakiegoś czasu załączanie kosiska w traktorku Toro DH200 po jakiejś godzinie koszenia działa coraz gorzej , aż w końcu nie da się go włączyć.
Gdzie szukać przyczyny?

Pozdrawiam
Artur

Pasek wymieniony :mrgreen:

. Odczepiłem najpierw z przodu mocowanie drążka od hamulca a później z tyłu tenże drążek i drążek od napędu . Z przodu trzeba by rozebrać pół traktorka żeby przecisnąć ten pasek. Koło pasowe też zdjęte, ściągacz załatwił sprawę.
Mam jeszcze jedno pytanie , tym razem o silnik B&S intek 15,5 konny. Czy przy wymianie uszczelki pod głowicą trzeba jakoś dokładnie szlifować te powierzchnie mające styk z uszczelką? Stara rozpadła się na kawałki, co gorsza poprzyklejała się wszędzie. Te powierzchnie nie wyglądają na specjalnie równe ale nie wiem czy nie lepiej je przetrzeć jakimś bardzo drobnym papierem ściernym?
Pozdrawiam
econs

Do serwisu mam 50 km w jedną stronę i niewielką ochotę na podróż, a serwisanci również nie kwapią się z przyjazdem. Mam czas i chęci więc muszę poradzić sobie sam :-)

.
Troku: masz na myśli jakiś konkretny ściągacz? Taki do piast?
Pozdrawiam
econs

Dzięki za informację.
Jak to jest dobre dojście to nie chcę wiedzieć gdzie jest gorsze :-)

. To sobie trochę poleżę pod traktorkiem.
Jeszcze jedno pytanie: jak koło na kosisku przenoszące napęd (to na pasek klinowy nie zębaty) mimo odkręcenia i traktowania WD 40 nie chce zejść to można je delikatnie potraktować młotkiem? Wygląda jakby było po prostu wciśnięte z bolcem zabezpieczającym pozycję, ale za nic nie chce drgnąć, a bez zdjęcia go nie mam dostępu do skrzynki z paskiem zębatym.
Pozdrawiam
econs

Witam,
mam problem z wymianą paska napędowego w traktorku Toro DH 200 (produkowany przez Karsit czeski) . Kosisko zdjęte, z przodu, na koło przy sliniku można pasek założyć bez problemu ale z tyłu nie mogę obejść konieczności rozmontowywania cięgieł od napędu i hamulca. Ma ktoś pojęcie jaka jest procedura? Jeśli muszą być odłączone, to gdzie lepiej to zrobić, z przodu czy z tyłu?
Pozdrawiam
econs

Kosiłem dziś 5 godzin Toro 20792.
Pierwsze wrażenia pozytywne. Solidny sprzęt , wyrywa do przodu że hej ... :-)

. ADS to super patent, o niebo lepszy niż ten motylek Smart Drive z Hondy. Z Hondą bolały mnie dłonie po kilku godzinach, z Toro poszło bez wysiłku.
Zapaliła za pierwszym razem, choć później już różnie bywało. W trakcie przerw na oróżnianie kosza zapalała czasem za 2 , czasem za 5 . Tak ma być, czy może cos trzeba przeczyścić?
Mam też wrażenie, że przy napełnionym trochę koszu traci wyważenie i przednie koła unoszą się trochę do góry.
Pozdrawiam

Po przeczytaniu paru wątków na forum zdecydowałem się na kosiarkę Toro. Mam jednak zgryz ponieważ są 2 modele praktycznie za tę samą cenę (2100 zł ), a każdy ma inne funkcje które wydają mi się istotne.
Dotychczas korzystałem z wypożyczanej Hondy HRX (chyba) z obudową z tworzywa i napędem Smart Drive ale była już mocno wyeksploatowana i właśnie padł w niej napęd. Mam 2 modele Toro na oku:
1. 20958 z sprzęgłem noża , szerokością koszenia 55 cm, metalową obudową i łatwym przełączaniem wyrzutu trawy między koszem a mulczowaniem (Honda miała podobny patent).
2. 20792 z aluminiowa obudową, szerokością koszenia 53 cm, możliwością ustawiania wysokości uchwytu ( przydało się to w Hondzie)
Obie mają takie same silniki i Automatic Drive System.
Ciekaw jestem na ile przydatne i awaryjne może być sprzęgło noża z 20958 i czy nie lepiej dla niezawodności zrezygnować z takiego "bajeru" i wybrać trwalszą obudowę aluminiową z 20792?
Z drugiej strony mam spory kawałek trawnika na którym nie zbieram trawy do kosza i łatwe przełączanie na mulczowanie z 20958 byłoby fajne.
Może ktoś kto ma doświadczenie z 20792 wyjaśni mi dlaczego w klapce bocznego wyrzutu jest blokada? W 20958 jej nie ma. Słaba sprężyna dociskająca? Nie mogłem się też doszukać czy oba modele mają smarowanie piasty tylnych kół.
Zastanawia mnie czy jeśli Toro daje w USA i UK 5 lat gwarancji na 20792, a na 20958 tylko 2 lata to wynika to wyłącznie z trwalszej obudowy aluminiowej czy może inne komponenty są mniej zawodne?
Kosiarka ma w tym sezonie obsłużyć 7000m2 z czego ok. 2000m2 do kosza reszta albo mulczowanie albo boczny wyrzut. W następnym sezonie planuję zakup traktorka więc będzie służyła do koszenia miejsc mniej dostępnych (pod drzewami) i wymagających większej precyzji.
Może pominąłem jakieś istotne różnice więc jakiekolwiek sugestie będą mile widziane ;-)

.