Wysłany: 26 Styczeń 2014, 20:56 Kosa używka czy warto?
Zastanawiam się nad zakupem kosy używanej, mój obecny sprzęt nie jest taki zły (Homelite), ma 1,1km pali niewiele, ale trochę mu brakuje mocy w większej trawie. Kiedyś kosiłem Stihlem fs 350 i odczucia sa dobre, kawał prostej solidnej maszyny ale troche duża, przede wszystkim droga no i nie potrzebuje na usługi. Budżet ok.500-600zł
Co myślicie o takich kosach:
oleo 740T alpina bc35 husqvarna 125 stiga sc32
_________________ gRZEHU
Wolf Garten Scoter SV4
Partner P53-825DWAR
Laweta Toro 483 + B&S 825
Homelite ST 385 i kawałek ogrodu
Ja tam bym nie bawił się w używki. Za niecałe 600 masz nóweczkę 2KM http://www.skapiec.pl/site/cat/400/comp/488013
Nowa więc na gwarancji jakby co. Z używką to nigdy nic nie wiadomo...
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 27 Styczeń 2014, 14:35
również bym sobie używane na twoim miejscu odpuścił,
weź lepiej coś markowego, ten homelite to też nie polecam,
zobacz sobie ofertę solo, oleo-mac czy jeżeli chcesz niższą półkę cenową to chociażby kosy Garland, chińczyki ale serwis mają dobry w razie czego.
Ja bym tez nie kupowała używanej, nigdy nic nie wieadomo, a tak masz gwarancje świeżość i możliwość ze starczy ci na dłuzej niz uzywana. Najbardziej cenię chyba Bosha... www.redcoon.pl/c07070107-Podkaszarki
mineiro99 [Usunięty]
Wysłany: 28 Styczeń 2014, 10:11
Lepiej kupić sobie nową , teraz bogaty asortyment , nie raz można wyrwać coś taniej w marketach ogrodniczych czy budowlanych.
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 28 Styczeń 2014, 13:51
W marketach to odradzam kategorycznie, bo nie dość że nie markowe to jeszcze serwisu brak choć wszystkim mówią że oczywiście jest,
kup u lokalnego dealera nawet jak będzie ciut drożej to masz pewność i wiesz do kogo personalnie się udać z gwarancją.
leszek41 Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Maj 2013 Posty: 193
Wysłany: 28 Styczeń 2014, 19:06
U mnie klient z marketu choćby i z markowym sprzętem (nawet przy podpisanej umowie serwisowej) nie ma szans na jakąkolwiek naprawę gwarancyjną i za serwis płaci 2x . Naprawdę z przyjemnością odprawiam ich z kwitkiem bo wiem co ich czeka w markecie hehe 30dni :)
_________________ Najlepszy towar to ten którym się handluje!!!
U mnie klient z marketu choćby i z markowym sprzętem (nawet przy podpisanej umowie serwisowej) nie ma szans na jakąkolwiek naprawę gwarancyjną i za serwis płaci 2x . Naprawdę z przyjemnością odprawiam ich z kwitkiem bo wiem co ich czeka w markecie hehe 30dni :)
Wiesz że jeśli masz umowę [czyli do czegoś cię zobowiązuje) na serwisowanie danej marki np Briggsa i mu odmówisz przyjęcia na gwarancje i jak ktoś będzie upierdliwy to zgłosi to do chabina i będziesz miał nieprzyjemności także warto to przemyśleć, oczywiście nie namawiam cię do niczego żebyśmy się zrozumieli tu chodzi o lojalność wobec producenta z którym masz umowę, no chyba że masz to gdzieś to twoja sprawa, nawet jeśli masz do czynienia ze sprzętem z marketu to powinieneś przyjąć na gwarancje takie jest prawo o którym wiele ludzi nie wie .
leszek41 Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Maj 2013 Posty: 193
Wysłany: 28 Styczeń 2014, 20:25
Hehe po pierwsze Polskie prawo to ja mam w d... puki nie będzie równe dla wszystkich. Tak już rozwiążą ze mną umowę bo wydzwania do nich jakiś upierdliwy polaczek który woli dać w kieszeń szwedom lub francuzom niż swojemu :) W moim sklepie i moim serwisie JA jestem prawem !!!
_________________ Najlepszy towar to ten którym się handluje!!!
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 29 Styczeń 2014, 09:03
Jedziesz kolego po bandzie, zniechęcisz do siebie potencjalnych klientów i osób które też czytają te forum.
Nie rozumiem twojej postawy to ty jesteś dla klienta a nie on dla ciebie ale to twój cyrk więc rób jak uważasz.
Ostatnio zmieniony przez troku 29 Styczeń 2014, 09:04, w całości zmieniany 1 raz
leszek41 Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Maj 2013 Posty: 193
Wysłany: 29 Styczeń 2014, 19:23
Tak jestem dla klienta który mnie olewa idąc do marketu a potem skamle panie napraw pomóż i tak dalej mając mnie w poważaniu :) co ciekawe od marketów wyrastają centra serwisowe które podpisują z np. Castoramą umowy nie mając żadnego pojęcia o naprawie np. pilarek (miałem już taką pilarkę nie dość że ich trafna diagnoza nic nie pomogła to jeszcze złożyć nie umieli :) )
Dla moich klientów stałych i dla tych którzy chcą u mnie coś zakupić mam całkowicie inne podejście Za serwis płacą praktycznie koszta części. Za to odbijam sobie to na Marketowcach hehe
Faktycznie drastycznie to opisałem ale takie są fakty i jestem przekonany że nie jestem jedynym takim przedsiębiorcą i nie jest to jedyna branża która tak postępuje
Andrzeju masz własną działalność czy pracujesz u kogoś ??
Kolego Kamilu to idź sobie do marketu czy ktoś ci broni zobaczysz za parę lat jak ludzie prowadzący własne działalności pójdą z torbami bo ich to twoje POLSKIE PRAWO zjeeeeeee... plus klienci odchodzący do twoich marketów. I to nie chodzi tylko o nasza branże ale też o inne.
Dlatego prowadzę twardą politykę kupiłeś w Markecie trafiając na mnie pokażę ci że nie zarobiłeś !!!
Pozdrawiam
_________________ Najlepszy towar to ten którym się handluje!!!
Kolego Kamilu to idź sobie do marketu czy ktoś ci broni zobaczysz za parę lat jak ludzie prowadzący własne działalności pójdą z torbami bo ich to twoje POLSKIE PRAWO zjeeeeeee... plus klienci odchodzący do twoich marketów. I to nie chodzi tylko o nasza branże ale też o inne.
Pozdrawiam
Panie Leszku rób pan sobie co chcesz mnie nie zależy bo ja z panem do czynienia nie mam możesz pan kasować tych ludzi nawet 10x za naprawę to nie mój interes mimo wszystko życzę udanej pracy.
Pozdrawiam
Rozmowa zeszła na inny tor: o wyższości klienta kupującego w serwisie niż w markecie. Panu Leszkowi życzę braku konkurencji, bo chyba jej nie ma skoro tak robi jak pisze. Akurat serwis w przypadku zakupu kosy używanej nie jest najważniejszy, bo serwisem będe sam. Natomiast liczy się dostępność i cena części eksploatacyjnych i zamiennych, a przede wszystkim relacja cena/ trwałość(jakość) kosy przy zakupie. To tyle, dlatego założyłem wątek.
_________________ gRZEHU
Wolf Garten Scoter SV4
Partner P53-825DWAR
Laweta Toro 483 + B&S 825
Homelite ST 385 i kawałek ogrodu
markab.com.pl
Imię: Marcin Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Sty 2012 Posty: 602 Skąd: Rumia
Wysłany: 31 Styczeń 2014, 09:18
Z zakupem używki trzeba naprawdę uważać. Kosa to nie auto, nie sprzedaje się ich dla poprawy komfortu czy prestiżu.
są trzy podstawowe przyczyny sprzedaży maszyn ogrodniczych:
Najczęstszą przyczyną sprzedaży jest zużycie do tego stopnia, że koszty regeneracji przewyższają wartość urządzenia. Wtedy wstawia się zamienne części, żeby odpaliła przy ew. kliencie, potem to juz jego problem. Bardzo brzydka praktyka, ale niestety najczęściej spotykana, zwłaszcza na giełdach i na allegro (dotyczy przywożonych okazji z zagranicy).
Drugą "okazją" może być tzw gorący towar. Jeśli kupujesz od złodzieja to jesteś ch... i taki sam złodziej. Tyle w tym temacie.
Trzecim powodem do sprzedaży jest niedopasowanie urządzenia do potrzeb, ew. maszyna już przestała być potrzebna. Można w taki sposób zakupić dobry sprzęt w niskiej cenie. Zazwyczaj jednak takie okazje rozchodzą się wśród znajomych, czy w rodzinie. Rzadko trafiają na otwarty rynek.
Ryzyko musisz podjąć sam. Nie ma możliwości szybkiej diagnozy czy którąś maszynę warto odkupić. Nawet jak sprawdzisz w serwisie. Zregenerowana na byle jakich częściach będzie wykazywała nawet dobre parametry. Cóż z tego, skoro po 3 miesiącach się zużyje.
Jedyną pewną informacją jest znajomość historii urządzenia. Ale ta prawdziwa historia, nie opisana przez sprzedawcę.
Reasumując, jesli znasz sprzedawcę i jego urządzenie, warto się zastanowić nad kupnem. W innym przypadku odkupywanie zalecane jest tylko majętnym klientom. Stać Cie na ryzyko i na kupowanie dwa razy, próbuj.
_________________ Pozdrawiam
M.
leszek41 Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Maj 2013 Posty: 193
Wysłany: 31 Styczeń 2014, 19:38
Jednym słowem Loteria z używanym sprzętem :( już gdzieś była o tym rozmowa każdy ci odradzi używkę
Jeśli się decydujesz sprawdź serducho i przekładnie tego Oleo-maca oczywiści jeśli masz możliwość. Jeśli nie kolega Marcin trafnie ci opisał resztę.
Mam sporą konkurencję która działa tak samo faktycznie nie potrzebna wypowiedź i nie związana z wątkiem :(
Pozdrawiam
_________________ Najlepszy towar to ten którym się handluje!!!
No to jest racja a zakupem kosy ciężko, często jest to narzędzie do pracy na chleb jak się zużyło to się sprzedaje. Jednak gdybym kupował to tylko twarzą w twarz i po sprawdzeniu odpaleniu i zagrzaniu kosy. Na wysyłkę to niestety można wtopić i zepsuć nerwów, jak się okaże co innego a sprzedawca będzie nieuczciwy. Wśród kosiarek pchanych jest większy wybór, dużo ofert z prywatnych rąk więc kilka razy mi się udawało, dlatego pomyslałem że z kosa może też by dało rady.
_________________ gRZEHU
Wolf Garten Scoter SV4
Partner P53-825DWAR
Laweta Toro 483 + B&S 825
Homelite ST 385 i kawałek ogrodu
Todoryk [Usunięty]
Wysłany: 10 Luty 2014, 15:22
Leszek napisał wprost jak jest i to jego prawo, nie ma sie co oburzać marketowcy :D
jesli sprzedaje to np jakis duzy punkt ktory zajmuje sie sprzedaza nowych, serwisuje je to na pewno jest to pewna inwestycja ......odradzam okazje na allegro czy temu podobne ....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum