Witam mam problem z wyborem podkaszarki ,oczywiście problem leży w sferze finansowej. Kosa ma mi służyć do wykończenia przy płocie po kosiarce zwykłej pchanej , ew. koszenie trawy w sadzie między krzewami i drzewami.
Fundusze: max.310zł
znalazłem jedną podkaszarkę spalinową która mnie zaciekawiła :
-NAC 250B (1KM)
Tylko mam pytanie czy samą żyłką wykoszę trawę i chwasty w sadzie ,bo przy płocie powinna dać radę .Czy moc będzie wystarczająca ?. Może ktoś miał tę kosiarkę ,używał i może dać opinię czy warto ją kupić.Czy może jest jakaś inna w tej cenie podkaszarka godna polecenia.Nie patrzę na kosy 5KM za 350zł bo sądzę że jest to badziewie .
Pozdrawiam
Proszę o pomoc
Jeżeli liczysz, że ten NAC będzie kosił duże chaszcze to raczej się przeliczysz. Do przycięcia trawki pozostawionej przez kosiarkę powinien się nadawać. Jest oczywiście jeszcze parę "ale" - jeżeli producent zaleca stosowanie mieszanki 1:30 to zapomnij o tym, że jest to porządny sprzęt. Trzeba mieć świadomość, że jest to chińszczyzna w czystej postaci i żadne zapewnienia sprzedawcy o chromowaniu cylindra (jak w pierwszym linku) tego nie zmienią. Jeżeli będziesz miał szczęście, to podkaszarka powinna popracować trochę (jeśli będziesz o nią dbał), jeśli nie będziesz miał szczęścia, to rozleci się dosyć szybko.
_________________ Sprzedaję i serwisuję sprzęt Solo.
No dobra to załóżmy,że obejdzie się bez sadu tylko przydomowy ogródek 50m2.
Czy kosiarka ręczna bębnowa firmy Gardena ,model:5000 sm ,zda egzamin?
Wiem że nie radzi sobie z wysoką trawą i nie równościami ,ale u mnie to nie występuje.
Znalazłem taką na giełdzie ,ostrza ostre ,koła ładnie i płynnie przenoszą napęd na nie.
Jednak nie miałem okazji sprawdzić jej w terenie .Pozdrawiam
Nie używałem takiej więc nie pomogę. Do małego ogródka dobra jest kosiarka elektryczna.
_________________ Sprzedaję i serwisuję sprzęt Solo.
conri Pomógł: 31 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 812
Wysłany: 19 Sierpień 2011, 20:46
W zapewnienia o dobrym płynnym przenoszeniu napedu bym nie wierzył. Napęd idzie przez koła zębate i wewnętrzną bieżnię kół .Przy koszeniu są duże opory i obciążenia.Może byc dobrze na poczatku. Potem będzie terkotka.A i pchanie po mokrej trawie wymaga pary.
Mimo wszystko wolałbym małą spalinowa lub elektryczną kosiarkę .Nawet 46-48 cm wystarczy.A im węższa tym tańsza.Do takiego areału nie musisz mieć znapędem i 3 w 1.Wystarczy wyrzut boczny,A to kolejna obniżka w cenie.400-500się zamkniesz z markowym silnikiem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum