conri Pomógł: 31 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 812
Wysłany: 13 Listopad 2012, 18:32 Jakie łożyska do dwusuwów
Jaka wersja krycia łożysk wału powinna być w silnikach dwusuwowych.
Czy RS dostatecznie chronią bieżnie.Czy przeciwnie -powinny byc stosowane odkryte dla doprowadzenia smarowania z mieszanki. Wyobrażnia podpowiada RS ale temperatura pracy by wykluczała. Odkryte łatwiej podatne na korozję .
Doradźcie experci.
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Imię: Krzysztof Pomógł: 24 razy Wiek: 39 Dołączył: 09 Sie 2012 Posty: 466 Skąd: Sokółka
Wysłany: 13 Listopad 2012, 23:00
Poczułem się nagle ekspertem. To napiszę parę słów więcej.
Koniecznie łożyska otwarte. Tak jak troku napisał luzy C3. Dobrym wyborem jest zastosowanie łożysk z koszykiem tekstolitowym. W razie rozpadu takiego koszyka nie dochodzi do uszkodzeń mechanicznych cylindra.
Ja osobiście stosuje łożyska portugalskiego FAG'a C3 na tekstolicie. Z drugiej strony jakość maszyn tak szybko się pogarsza, że obawy o możliwość rozpadnięcia się nowego łożyska w starej maszynie mogą być częściowo bezzasadne. Cała maszyna szybciej się zużyje niż nadejdzie kres życia nowego łożyska.
Swoją drogą kiedyś wysyłałem zapytanie do FŁT w sprawie łożysk nadwymiarowych C3 na tekstolicie. Przy partiach które mnie interesowały wychodziła kosmiczna cena. Bo przy 100szt jedno łożysko miało kostować 60-80zł. A takie by się przydały przy rozbitych karterach.
A i jeszcze jedno. Jeżeli montujesz łożyska w karterze aluminiowym/aluminiowo-magnezowym to nie wciskaj go na chama. Najlepszym rozwiązaniem jest podgrzanie karteru do ok 150-180C (ja używam do tego opalarki z regulacją temperatury). Brzeg łożyska smarujemy klejem do połączeń stałych (loctite/CX/permatex) wysokotemperaturowych i wrzucamy do karteru. Wchodzi bez najmniejszego oporu. Podczas stygnięcia karteru, nadmiar kleju jest wyciskany na zewnątrz.
Jest to szczególnie ważne przy stosowaniu łożysk kombinowanych (z integralnym uszczelniaczem) bo w tych konstrukcjach ważna jest szczelność na obu pierścieniach łożyska.
dorze mówisz kolego krzysztofie łożyska do aluminium powinny być wkładane tylko na ciepło a czy koszyczek łożyska bedzie w tekstolicie czy w metalu to przy urzywanych maszynach nie ma znaczenia luz jest ważny C3
Imię: Krzysztof Pomógł: 24 razy Wiek: 39 Dołączył: 09 Sie 2012 Posty: 466 Skąd: Sokółka
Wysłany: 14 Listopad 2012, 18:42
Z punktu widzenia użytkowego nie ma znaczenia. Znaczenia nabiera tylko w przypadku awarii łożyska. Bo jak metalowe fragmenty koszyka latają sobie wewnątrz komory korbowej to sieją niezłe spustoszenie. Zdaję sobie sprawę, że takie wstawianie łożysk z koszykiem tekstolitowym to sztuka dla sztuki. Ale niech chociaż 5% cylindrów to ocali w przyszłości, to wydanie tych dosłownie kilku złotych więcej jest moim zdaniem opłacalne.
Generalizując łożyska lubią umierać pod dużymi obciążeniami. Czyli zbyt mocno opuszczony ogranicznik zębów łańcucha tnącego plus za niskie obroty silnika. Duże momenty w połączeniu z niskimi obrotami bardzo negatywnie rzutują na żywotność łożyska.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum