Wysłany: 6 Wrzesień 2011, 18:36 klopot z zapaleniek kosy spalinowej
witam mam klopot o odpaleniem prawie nowej kosy GARDEN,chodzila dobrze przy ostatnim koszeniu dzis mnie strasznie rozczarowala,iskra jest,paliwo dochodzi jak wykrece swiece jest cala mokra,w filtrze powietrza zauwazylem benzyne.macie jakies pomysly?nie chce rozkrecac gaznika bo to calkiem nowa kosa.[/center]
Niestety ale sądząc po nazwie to nowa chińska kosa. Prawdopodobnie jest to "jednorazówka". Jeżeli świeca jest cała mokra to znaczy, że jest zalana. Odnieś do marketu i niech oni sie martwią. Pewnie dostaniesz nową jeśli ta jest na gwarancji ale będzie takiej samej jakości jak ta. Co tanie w zakupie to drogie w eksploatacji.
_________________ Sprzedaję i serwisuję sprzęt Solo.
Ostatnio zmieniony przez Agart 14 Wrzesień 2011, 20:21, w całości zmieniany 1 raz
dzis zajrzalem do kosy od tamtej pory wogole nie mialem czasu,przeczyscilem gaznik itp,zapalila za 1 pociagnieciem,ale po chwili zgasla i jest tak jak bylo.zauwazylem ze jak zdejme przewod od benzyny ten podawajacy paliwo pali bez zadnego problemu i chodzi az do wypalenia benzyny z gaznika.moze jakies pomysly?
Moja rada taka nie baw się z tym tylko oddaj do marketu ja też kupiłem comparatorka w biedronce i jedno koszenie wytrzymał.Chiński sprzęt i tyle ja liczyłem na cud naprawy ale po miesiącu oddali mi kasę za co kupiłem coś innego co śmiga do dziś.
Też chciałem się bawić i zapewne bym to zrobił gdyby nie opcja naprawy lub zwrotu pieniędzy.
A u Ciebie jest na pewno tak:
Ma trochę paliwa odpala i super chodzi ale i tu dwie opcje:
1: Wypali paliwo zgaśnie
2: Zaciągnie ze zbiornika zgaśnie
A z filtra to kroplami leci paliwo
Jeśli się uda czego Ci bardzo życzę naprawić sprzęcik za chwile spierniczy się co innego ale to już jak chcesz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum