Dzień dobry Koledzy ,
Chcę kupić kosiarkę elektryczną firmy - KRYSIAK. typ:Kosiarka MKK1700
1700W , 46 cm. Jakie jest wasze zdanie na teamt tej firmy ? Na pewno kosiarka jest chińska , jednak chodzi mi o jakość , ponieważ wszystko co pochodzi z Chin , nie musi być złe.
Dziękuję i cieszę się z Waszej opinii.
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Witam
Odświeżę trochę temat, ale nie chcę zakładać nowego.
Ja również zastanawiałem się pod koniec ubiegłego sezonu nad zakupem w/w kosiarki MKK1700. Sezon się zbliża więc temat zakupu powrócił. Pojawiła się jednak nowa kosiarka firmy Krysiak Kosiarka Faworyt XK 1800. Z opisu wynika, że obie kosiarki są podobne pod względem budowy, główna różnica to ciut mocniejszy silnik w XK1800. Proszę o informację, czy będzie to dobry zakup, czy ktoś z użytkowników MKK1700 mógłby podzielić się swoimi wrażeniami z użytkowania?
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez doc 14 Marzec 2014, 11:38, w całości zmieniany 1 raz
Witam
Wybór pomiędzy Faworyt XK1800 a NAC JA1631. Parametry i budowa podobna, cena zbliżona. Jaką wybrać ?
Czy ktoś miał lub ma, i może się wypowiedzieć na temat tych kosiarek?
Pozdrawiam
Znalazłem jeszcze jedną z firmy NAC N1F-460JS.
Ostatnio zmieniony przez doc 2 Kwiecień 2014, 21:45, w całości zmieniany 1 raz
Witam.
Kupiłem kosiarkę Faworyt XK 1800 za 439 zł z wysyłką.
Kosiarka wykonana solidnie, wszystkie elementy dobrze spasowane względem siebie, solidnie poskręcane. Kosz materiałowy dobrze pozszywany, po założeniu dolega do obudowy kosiarki. Silnik bez problemu startuje i natychmiast zatrzymuje się po zwolnieniu dźwigni zasilania.
Moja opinia po pierwszym koszeniu nie jest może miarodajna, ale bez problemu kosiarka poradziła sobie z trawą o wysokości około 20 - 30 cm (ostatnie koszenie trawy inną kosiarką 3 tygodnie temu). Najpierw kosiłem na najwyższej wysokości, robiąc co jakiś czas przerwę, na drugi dzień kosiłem ponownie na niższym ustawieniu.Działkę mam dość sporą około 800 m2, teren w miarę równy, mało przeszkód. Podsumowując w chwili obecnej jestem zadowolony z zakupu.
Pozdrawiam
romario71
Imię: Robert
Dołączył: 07 Maj 2014 Posty: 6
Wysłany: 7 Maj 2014, 14:24
Witam.
Ja podepnę również się pod ten temat.
Co Szanowni Forumowicze polecicie do 400 zł. Mój ogródek ma 800 m2, trochę krzewów, drzew owocowych, altana i trawnik. Teren płaski.
Najbardziej pasują mi takie modele kosiarek:
STIGA COLLECTOR 40E 1400W
AL-KO CLASSIC 3.82 SE 1400W
NAC SF7A115 1800 W
Którą z nich polecacie, wybralibyście osobiście ?
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony przez romario71 7 Maj 2014, 14:25, w całości zmieniany 2 razy
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Witam.
Ja podepnę również się pod ten temat.
Co Szanowni Forumowicze polecicie do 400 zł. Mój ogródek ma 800 m2, trochę krzewów, drzew owocowych, altana i trawnik. Teren płaski.
Witam.
Podobnie jak u mnie. Ja od samego początku stawiałem jednak na kosiarkę z metalową obudową i mocnym silnikiem. W porównaniu do twoich propozycji mój Faworyt XK1800 jest cięższy - 21 kg, ma jednak większą szerokość koszenia 46 cm i 6 wysokości koszenia. Kosiarkę kupiłem w tym sklepie:
Faworyt XK1800
Sklep sprawdzony. Cena już niższa, niż ta za którą ja kupowałem. Jeśli będziesz zainteresowany to mają możliwość negocjacji ceny, więc może uda ci się ją kupić za np. 400 zł z wysyłką. Wybór oczywiście należy do ciebie.
Pozdrawiam
romario71
Imię: Robert
Dołączył: 07 Maj 2014 Posty: 6
Wysłany: 9 Maj 2014, 06:59
Dziękuję za wszystkie propozycje. Ten model faworyta jest godny rozważenia.
Chciałbym jednak, aby kosiarka była łatwa w transporcie ponieważ będzie dowożona na działkę samochodem, więc waga ma tu też znaczenie.
A co sądzicie o takim produkcie KE1601 GRASSHOOPPER:
A co sądzicie o takim produkcie KE1601 GRASSHOOPPER:
Witam
Popraw link, wkleiłeś do aukcji z kosiarką Faworyt .
W temacie transportu.
Poprzednią kosiarkę też dowoziłem na działkę samochodem, posiadam kombi i po złożeniu rączki nie miałem problemu w załadunku, choć swoje ważyła, też miała metalową obudowę. Przy takiej wielkości działki wydaje mi się, że ważna jest szerokość koszenia im większa tym szybciej skończysz
Tak jak pisałem dla mnie ważna była też metalowa obudowa. Jak by człowiek nie pilnował to zawsze może trafić na jakiś kamień i istnieje szansa na pęknięcie obudowy. Znajomy tak właśnie uszkodził kosiarkę, w okolicach mocowania osi kółek. Dorabiał potem wsporniki z blachy. Na forum są fachowcy i oni mogą się wypowiedzieć jak w chwili obecnej wygląda trwałość obudowy wykonanej z tworzywa sztucznego.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez doc 9 Maj 2014, 09:40, w całości zmieniany 1 raz
markab.com.pl
Imię: Marcin Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Sty 2012 Posty: 602 Skąd: Rumia
Wysłany: 9 Maj 2014, 09:55
Jak chcesz porządną kosiarkę elektryczną, z naprawdę mocną obudową, poszukaj kosiarki Jak-met. To naprawdę dobre kosiarki, niezniszczalne obudowy, trwałe silniki, tanie części.
Odpuść te chińczyki pod przeróżnymi nazwami. Jak-met jest lżejszy, trwalszy.
Poszukaj odpowiedniego dla siebie modelu i kupuj.
Myślę, że nawet marudny Janek potwierdzi, że Jak-met to najlepsza opcja wśród elektrycznych kosiarek.
romario71
Imię: Robert
Dołączył: 07 Maj 2014 Posty: 6
Wysłany: 9 Maj 2014, 14:02
Witam.
Dzięki za wszystkie Wasze podpowiedzi.
Podsumowując w grę wchodzą kosiarki:
STIGA COLLECTOR 40E 1400W
AL-KO CLASSIC 3.82 SE 1400W
FAWORYT XK1800 1800W
KE1601 GRASSHOOPPER
JakMet 1500 classic
Oleo-mac K40 P
Do doc.
Chętnie wziąłbym większą, tylko niestety nie mam Kombi i wielkość/zgrabność też muszę wziąć pod uwagę, żeby mi się do samochodu zmieściła.
Czy warto zwracać uwagę na rodzaj silnika , np. indukcyjny ?
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony przez romario71 9 Maj 2014, 15:09, w całości zmieniany 2 razy
Jak chcesz porządną kosiarkę elektryczną, z naprawdę mocną obudową, poszukaj kosiarki Jak-met. To naprawdę dobre kosiarki, niezniszczalne obudowy, trwałe silniki, tanie części.
Odpuść te chińczyki pod przeróżnymi nazwami. Jak-met jest lżejszy, trwalszy.
Myślę, że nawet marudny Janek potwierdzi, że Jak-met to najlepsza opcja wśród elektrycznych kosiarek.
o i tu się zdziwisz,nie ma sprzętu niezniszczalnego,jak-met ma niezłe kosiarki ale rewelacją bym ich nie nazwał,według mnie ta kosiarka jest dobra,jedna z niewielu jakie zostały
Umówmy się większość wciska swoje produkty które sprzedaje tak było jest i będzie i nic tego pewnie nie zmieni mało jest obiektywnych opinii.
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 9 Maj 2014, 19:01
Jak wiecie wszyscy jestem mocno związany z oleo-mac ale produkty z firmy jak-met są dobre, kosiarki elektryczne mają dużo wyższe wykonanie od innej taniej zalewajki z chin,
jestem zdziwiony że ludzie co ponoć prowadzą serwis nie doceniają tej firmy - wstydźcie się to jest dobry sprzęt
romario71
Imię: Robert
Dołączył: 07 Maj 2014 Posty: 6
Wysłany: 9 Maj 2014, 19:44
Witam.
Więc ostatecznie wybór padł na jeden z dwóch modeli AL-KO:
AL-KO CLASSIC 3.82 SE 1400 W
lub
AL-KO Classic 3.8 E 1300 W
Za tą pierwszą przemawia możliwość odpięcia całkowicie rączki i dodatkowy uchwyt do transportu. Parametry obu zbliżone.
Co zatem przemawia według Was za modelem AL-KO Classic 3.8 E ?
Pozdrawiam.
Witam.
Dyskusja o wyborze dotarła do miejsca, w którym pozwolę sobie sparafrazować i zacytować przysłowie:
„ Gdzie trzech się bije (czytaj: zachwala swój produkt), tam trawa korzysta (czytaj: rośnie sobie nie koszona).”
Mam nadzieje, że koledzy doradcy / sprzedawcy (niepotrzebne skreślić ) się nie obrażą . Wychodzę z założenia, że skoro zadaje pytanie co wybrać (sam je zadałem ), to nie po to by je zadać ale po to by uzyskać konkretną i merytoryczną odpowiedź od osób: które posiadają dany produkt, które sprzedają/serwisują, itd., potem biorę te informacje pod uwagę dokonując ostatecznego wyboru i zakupu. Dziękuję więc wszystkim za pomoc przy moim wyborze . Ad rem (z łacińskiego: do rzeczy ).
Pytasz o wybór pomiędzy AL-KO Classic 3.82 SE a AL-KO Classic 3.8 E
Jestem zwykłym użytkownikiem kosiarki i jako taki napiszę, że ja wybrałbym AL-KO Classic 3.82 SE.
Dlaczego?
Mocniejszy silnik, całkowita możliwość demontażu uchwytu, dodatkowy uchwyt (ułatwia załadunek, sam pisałeś o kryterium transportowym ), regulacja wysokości koszenia – w tej wersji nazwijmy to „normalna”, w tej drugiej przekłada się chyba te bolce przy kółkach, niższa waga, niższa cena ( 60 zł różnicy u tego samego sprzedawcy na allegro, zostanie ci na dołożenie do zakupu "porządnego" przedłużacza - chyba, że już masz ), wygląd.
Druga posiada wskaźnik napełnienia kosza, minimalnie większe kółka, większy kosz i cztery poziomy wysokości koszenia, jednak te różnice nie przemawiają na jej korzyść, z wyjątkiem większego kosza.
Mam pytanie: dlaczego odrzuciłbyś Faworyta XK 1800 ?
irukard napisał/a:
doc, że tak zapytam. A jaki masz przedłużacz? Interesuje mnie długość i przekrój.
Odpisałem na twoje pytanie - powtórzę, długość około 40 metrów, przekrój 1,5 (linka) - możesz napisać w jakim celu je zadałeś. Domyślam się, że pewnie chodzi o spadek napięcia. Uprzedzam pytanie: przedłużacz podczas koszenia mam całkowicie rozłożony.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez doc 10 Maj 2014, 09:49, w całości zmieniany 3 razy
romario71
Imię: Robert
Dołączył: 07 Maj 2014 Posty: 6
Wysłany: 16 Maj 2014, 13:14
Czyli mam rozumieć, że AL-KO Classic 3.8 E nie posiada silnika szczotkowego tylko inny (jaki), bo nie znalazłem w specyfikacji żadnej informacji na ten temat ?
Mark
Imię: Marek Pomógł: 5 razy Wiek: 44 Dołączył: 12 Kwi 2012 Posty: 23 Skąd: Tczew
Wysłany: 16 Maj 2014, 13:54
Nie ma silników "szczotkowych" - są natomiast komutatorowe, czyli takie, które są stosowane na przykład w wiertarkach
W tej kosiarce jest natomiast jednofazowy silnik indukcyjny, który jest bardziej odporny na zatrzymanie silnika (podczas, gdy w komutatorowym po zablokowaniu najczęściej dochodzi do spalenia albo wirnika, albo którejś z cewek stojana, zwarcie w wirniku też oczywiście powoduje spalenie cewki stojana, ponieważ połączone jest to wszystko szeregowo).
Silnik indukcyjny jednofazowy będzie bardziej odporny na przeciążenie, nie będzie trzeba w nim wymieniać szczotek, bo ich tam po prostu nie ma, no i chodzi to ciszej. Wady takiego silnika to konieczność stosowania kondensatora rozruchowego (ale w razie czego - wymiana jest szybka i tania), ponieważ silnik indukcyjny jednofazowy (w przeciwieństwie do trójfazowego) nie wytwarza sam z siebie początkowego momentu rozruchowego, no i ogólnie rzecz biorąc - silniki indukcyjne nie lubią częstego uruchamiania.
Mark
Imię: Marek Pomógł: 5 razy Wiek: 44 Dołączył: 12 Kwi 2012 Posty: 23 Skąd: Tczew
Wysłany: 16 Maj 2014, 23:40
irukard napisał/a:
Przepraszam, że użyłem sformułowania "silnik szczotkowy". To takie nieprofesjonalne, ktoś mógłby pomyśleć że są w nim szczotki węglowe...
Owszem - nieprofesjonalne, tym bardziej, że user "irukard" występuje tutaj (podobno) jako ekspert profesjonalista... Poza tym szczotki tak dokładnie są zrobione z grafitu, lub stopu metali z dużą zawartością miedzi (widzi się takie w rozrusznikach) - więc użycie terminu "węgiel" też nie jest do końca precyzyjne.
Trochę nie na miejscu jest zwracanie mi uwagi w ten sposób przez kogoś, kto jeszcze niedawno chciał się wypisać z tego forum z powodu ograniczenia mu możliwości czerpania ewentualnych korzyści z pisania tutaj... Wydawało mi się, że na forum piszą ci, którzy chcą pomóc BEZINTERESOWNIE, ale znowu się pomyliłem... Jak widać - hieny są wszędzie.
Moderatora uprzejmie proszę o ban/kasację konta - nie mam zamiaru dłużej przebywać na tym forum, mimo, że niektórych userów bardzo szanuję.
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 17 Maj 2014, 00:47
Ja niednokrotnie powiedziałem " silniki bezszczotkowe " czyli miałem na myśli indukcyjne,
nie widzę więc powodów do wytykania sobie słówek.
Co do Krzysztofa to miej wysoki poziom tolerancji, stosuje skróty myślowe a ponieważ zna się na maszynach i jak to mówi jego ojciec Marian " chłopak urodził się ze śrubokrętem w ręku " często tak mówi w żargonie.
pfp76 Pomógł: 13 razy Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 366 Skąd: Lublin
Wysłany: 17 Maj 2014, 04:08
Grafit jest odmianą węgla . Termin "silnik szczotkowy" jest szeroko stosowany w literaturze technicznej . Tej -"fachowej" - też...
Szlus...
Imię: Krzysztof Pomógł: 24 razy Wiek: 39 Dołączył: 09 Sie 2012 Posty: 466 Skąd: Sokółka
Wysłany: 17 Maj 2014, 15:29
Właściwie grafit to alotropowa odmiana węgla. Mój błąd... ktoś mógłby pomyśleć, że szczotki są zrobione z diamentu, lub co gorsza fulerytu.
Mark napisał/a:
Wydawało mi się, że na forum piszą ci, którzy chcą pomóc BEZINTERESOWNIE, ale znowu się pomyliłem... Jak widać - hieny są wszędzie.
Ależ, ja nigdy nie mówiłem że pomagam ludziom bezinteresownie. Poprawia mi to samopoczucie i wspomaga wizerunkowo firmę w której na dzień dzisiejszy pracuję. Czy jestem hieną? Ależ oczywiście i to najgorszym jej gatunkiem "hieną cmentarną".
Mark napisał/a:
Moderatora uprzejmie proszę o ban/kasację konta - nie mam zamiaru dłużej przebywać na tym forum, mimo, że niektórych userów bardzo szanuję.
Złóż podanie, dwa znaczki skarbowe, 2 tygodnie na rozpatrzenie.
romario71
Imię: Robert
Dołączył: 07 Maj 2014 Posty: 6
Wysłany: 19 Maj 2014, 20:50
Witam.
Dzięki za wszystkie rady i podpowiedzi.
Ostatecznie wybrałem kosiarkę AL-KO CLASSIC 3.82 SE 1400W.
W sumie był to można powiedzieć zwykły przypadek.
A zdecydowała cena - w markecie Castorama akurat wystawiona był po 319 zł.
Pasuje mi w niej możliwość łatwego przewożenia.
Mam już za sobą pierwsze koszenie i na początku przy trochę podrośniętej trawie zapychała się co chwilę. Wystarczyło jednak podnieść poziom koszenia i problem zniknął jak ręką odjął.
Nie przeszkadza mi mniejszy kosz w porównaniu do AL-KO CLASSIC 3.8.
Generalnie na razie jestem zadowolony z zakupu. W ciągu ok. 4 godz. udało mi się uporać z 800 m2 działką.
Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum