Wysłany: 26 Marzec 2015, 15:29 Wolf Garten scooter (quadzik) - jak to sie sprawuje
Witam ,
Chce kupić takiego scootera z niemcowni co je produkuje dla Polaków hehe Wolf Garten z silnikiem Tecumseha 6 koni. Kosztuje niecałe 1000-1500 zł wieć jest w cenie kosiarki z napędem a w gratisie jeszcze jeżdże na nim zamiast chodzić za kosiarką.
Ma ktoś taki sprzęt - jak to sie sprawuje bo waze 80 kg wiec musi uciągnąć mnie i jeszcze skosic trawe.
Zdaje sobie sprawe z tego i godze sie na to ze będzie wymagało to dofinansowania - ale jest czas do sezonu więc mam nadzieje sie z tym uporać.
Wiadomo ze silnik ma palić zimny i ciepły, mieć równą pracę oraz nie kopcic ani na czarno ani na biało. Stanowcze NIE mówimy rdzy.;-)
Wybrałem zatem mniejsze zło ponieważ pierwotnie miał być traktorek za 2500-3000zł ale po przeryciu tego forum wyleczyłem sie z kupna po taniośći traktorków i lepiej kupić coś z niższej półki ale średniej jakości (w srednim stanie) niż z wyszej półki - marnego stanu.
Pisząc na tym forum bardziej chodziło mi o opinie użytkowników , odnosnie uzytkowania i eksploatacji, albo np. spalania. Zeby ktoś podzielił sie swoimi odczuciami kto chocby jeden sezon przekosił takim cudakiem. Bo waże 80 kg i te 6 koni musi uciągnąć mnie i jeszcze jako tako skosić i w dodatku zebrac/wrzucić trawe do kosza .
Owca Pomógł: 1 raz Wiek: 33 Dołączył: 19 Mar 2015 Posty: 9 Skąd: Śląsk
No to mi serce łamiecie, że to dla Was dziadostwo.
Jerzyk jestes moim idolem za tekst żeby dołożyć 4600 hehe.
Takie jest życie w Polsce że wiecznie na coś brakuje. żeby mnie było stać na nowe auto to pewnie i do nowej kosiarki bym sie przymierzał , ale cóż- życie - ani tego ani tego. Pozostało kombinowanie jak tu sobie ulżyć zeby nie biegać za kosiarką z napędem . Tyłek chciałem wozić jakkolwiek a tu taka ciezka krytyka. (za którą jestem mimo wszystko wdzięczny).
to nie krytyka to po prostu uczciwość nikomu nie doradzę zakupu używanego złomu to już lepiej kup olka GV53 TK allroad4 przynajmniej nie będziesz dokładał
Fajnie kurka ale założenie było żęby dreptanie wyeliminować
Owca Pomógł: 1 raz Wiek: 33 Dołączył: 19 Mar 2015 Posty: 9 Skąd: Śląsk
Wysłany: 27 Marzec 2015, 20:42
Marcef ja osobiście mam taki model i 100kg ciągł bez problemu i do kosza także fajnie wyrzuca trawę , okładziny mi się stary ale dałem nowe i znowu ładnie nożem kręci ;)
ale fakt jest że to taka zabawka heh. .. tylko uwagi do paska napędu mam ale to tez łatwo wymienić
a jakie okładziny sie starły ? Co to za eksploatacyjna część ?
Owca Pomógł: 1 raz Wiek: 33 Dołączył: 19 Mar 2015 Posty: 9 Skąd: Śląsk
Wysłany: 28 Marzec 2015, 14:02
Nr 220 na obrazku http://www.motoruf.com/bi...g-1800-1338.jpg
gdzie załącza się nóż tam jest taka okładzina, ale to po 2 latach twardej eksploatacji na wysokiej trawie i takze 221 pasek się dwa razy starł a tak to nie narzekam
aha, czyli to jest sprzegło załączające nóż i umożliwiające zmiane biegu tzw elektromagnes? - ponoć to jest dość drogi element ? a w ogóle to gdzie dostać jakies czesci do tych scooterów ?- z katalogu w salonie wolf garten ?
czy tylko z obiegu wtórnego?
Owca Pomógł: 1 raz Wiek: 33 Dołączył: 19 Mar 2015 Posty: 9 Skąd: Śląsk
Wysłany: 28 Marzec 2015, 16:59
Nie własnie to nie jest elektromagnes , pedał 70 lub 66 powoduje ze naciagasz 220
gdzie sie zakleszcza i wlacza noz :) mi nie psuło sie cos takiego bym latał po serwisach, chodź ja mam w Katowicach
To z tego wynika ze tam są dwa PRZYCISKI NOŻNE (żeby nie powiedzieć pedały) - Jeden ten (chowany) po lewej załącza kosisko tak ? a ten drugi po prawej to hamulec czy gaz ?
Owca Pomógł: 1 raz Wiek: 33 Dołączył: 19 Mar 2015 Posty: 9 Skąd: Śląsk
Wysłany: 1 Kwiecień 2015, 13:12
tak , lewy koiko , prawy powoduje ze rolka 224 dociska pasek przy czym wprawia koiarke w ruch
no , dosyć teoretyzowania. Wczoraj sprzęt stanął na podwórku. Odbył sie pokaz w akcji czyli jazda testowa i koszenie suchej trawy do kolan. Generalnie sprzet spełnia moje oczekiwania. Pali , jeździ , kosi.
Dziękuję wszystkim za rady którymi sie podzieliliście . Te sceptyczne tez wziąłem pod uwagę -wzmogły moją ostrożność i skłoniły do wnikliwszego poznania funkcjonalnośći - wiedze czerpałem nie tylko z tego forum wiec konfrontowałem pozyskanie info. Dogłębniej poprosiłem o zabadanie stanu i podzespołów .
Pewnie sie zobaczymy w innych wątkach - naprawowych hihi, ale mam nadzieje ze to bedzie rzadkość, czego sobie i Wam życze.
Wysłany: 24 Czerwiec 2015, 07:48 Wolf Garten scooter
Dla tych co sie zastanawiają . Do tej pory mordowałem sie dwiema kosiarkami 40 cm. Przez 6 godz. a od momentu kupna tego skutera poswiecam ok 1,5 h. Spalanie ok 1,2l/1h przy wysokich obrotach, przy niskich - ponizej litra (kosiarka ok 0,8 l/h) Polecam jak ktoś ma 1000 m2. i więcej. U mnie jest 2.000 m2 - przy czym mam 100 m długości i tam da sie za...ać . Skrzynia manualna nie sprawia problemów mozna zmieniac biegi w trakcie jazdy dowolnie. Posiada wsteczny i to jest bardzo pomocne przy manewrowaniu.
Przy zwykłęj kosiarce spalinowej hałąs jest taki że da sie rozmawiać podniesionym głosem , w skuterze Hałas podczas pracy jest taki że da sie rozmawiać krzycząc do siebie , natomiast sąsiad ma traktorek MTD ale nie wiem jaki model - taki na oko ośmioletni to hałas jest taki że nie da sie rozmawiać nawet krzycząc do siebie - jesli on kosi na sąsiedniej działce.
Konstrukcja tego sprzętu jest prosta i konstrukcyjnie bliżej mu do kosiarki niz do Traktorka. Zapala z kluczyka jak i ze sznurka - wygoda. Zbiornik paliwa mały bo tylko 1,5 litra i trrzeba czesciej dolewać jesli jest wieksza powierzchnia.
Super jest tez zbieranie trawy bo kosz jest upchany od samej góry bo nie tak jak w kosiarce że jest zapełniony luzno tylko jest ubita ta trawa tak że nie chce wypadać i trzeba jej nieraz pomagać .
Jest to czterosuw więc lejemy tylko samą benzyne , ja mam najstarszy model silnika tecumseha dolnozaworowy, potem była seria briggsów i spowrotem tecumsehy prawdopodobnie górnozaworowe. Była tez seria że kosisko załaczało sie elektrycznie - guziczkiem a nie pedałem mechanicznie.
Konstrukcja skutera jest solidna i dość masywna (to są lata 90 kiedy jeszcze nie oszczędzano tak na materiałach) obudowa z grubaśnego aluminium - nie do zdarcia .
Nie reklamuje tutaj natomiast pod względem uzytkowym, porównania do kosiarki z napędem nie ma . Kosiarka wysiada. T
" tylko uwagi do paska napędu mam ale to tez łatwo wymienić"[/quote]."
Witaj Owca i wszyscy mogący mi pomóc.
Jak we fragmencie cytatu.Wilczka(Wolf Garten Expert Scooter Pro) ujeżdzam już 3-ci sezon i do kazdego koszenia nowy pasek.Oryginał szlag trafił przed rokiem, jako,że pomocny wnuk upraszczał sobie robotę kosząc jedną jazdą zbyt wysokie,gęste odrosty(przeciążenie i w efekcie przepalenie).Szukając odpowiednika MDT 754-05001,bo to chyba o niego chodzi(bagatela 250zł/szt)znalazłem PIX-x set A 1100 za 18 zł,ale jest za długi,stąd te częste wymiany.Moja prośba_czy masz jakieś namiary na taki pasek w sensownej cenie,bo przeszukując net.to co znalazłem cenowo powala jak na emeryta.
Z szacunkiem
Janusz
markab.com.pl
Imię: Marcin Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Sty 2012 Posty: 602 Skąd: Rumia
Wysłany: 21 Listopad 2015, 12:09
Niestety tak to jest z MTD. Kosiarki tanie, ale spróbuj dokupić jakąś część to zwrócisz im od razu brak zarobku na kosiarce. Taka polityka.
Ten pasek 754-05001 kosztuje w FHU Kaktus poniżej 200 zł. Wciąż dużo, ale mniej niż znalazłeś.
Janusz. odnośnie paska to nie zastanawiaj się tylko idź do jakiegokolwiek motoryzacyjnego sklepui i weź pasek grubości 1cm i długości bodaj 67 cm . Dokładnie takiego nie znalazłem ale wziąłem chyba 666mm nie wiem czy to nie był jakiś pasek do Matiza no i podszedł jak ta lala. Najważniejsze ze kosztował 8 lub 12 zł wiec mogę wymieniac choćby dwa razy na sezon . Spróbuje na jutro odnaleźć symbol bo nie pamiętam czy to był Continental czy cos innego. Jak na razie przekosiłem pół sezonu na nim i widać ślady użytkowania na tyle ze jeden sezo to jeszcze da rade.
Mój Wolfgarten jest z z 1998 r. i mam silnik vlv60 , może być ze w innych silnikach mogą być inne rolki i przez to pasek może mieć inną długość ale to już organoleptycznie sprawdzisz.
Wymiana paska to klucz 13 i trzy śruby i kosisko ląduje na ziemi - najlepiej połączyć to z wymianą oleju bo spuszczasz olej i wtedy silnik jest pusty i możesz skutera postawić w pion i masz dostęp do rolek. Przydadzą się szczypce do segerów żeby rolkę od skrzyni zsunąć - ale może Ci się udac bez jej zdejmowania.
Witam,
Mi również traktorek sprawia dużo frajdy ale niestety od czasu do czasu trzeba przy nim pogrzebać, czy wymienić, wiadomo nowe nie jest...
Poszukuję części nr 214, czyli takiej kompozytowej tulei z frezem przenoszacej obroty z sprzegła na kosisko. Czy ktoś z Was wie gdzie to mogę dostać?
https://www.agroparts.com...090170001010006
_________________ gRZEHU
Wolf Garten Scoter SV4
Partner P53-825DWAR
Laweta Toro 483 + B&S 825
Homelite ST 385 i kawałek ogrodu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum