Drodzy Panowie
Wreszcie przeprowadziłam się do mojego domku na wsi i zagospodarowuje teren. W związku z czym mam pytanko. Jaką kosiarkę polecilibyście kobiecie Mój ogród ma około 140m2, więc nie potrzebuję jakiegoś super sprzętu. Ważne jest dla mnie żeby kosiarka nie była ciężka, miała zbiornik na trawę (chyba z dzieciństwa mam uraz do grabania:D ) i co ważne żebym nie musiała wydać na nią majątek. Może rzucicie okiem na te które znalazłam na necie? http://www.electro.pl/Kos...we,426,424.html . Wolę kupić coś przez Internet, niż w sklepie typu Market, bo boję się że jak zobaczą kompletnie zieloną w tym temacie klientkę to wcisną mi jakiś bubel.
Pozdrawiam
140 czy 1400m2 ? Jeśli to pierwsze, to kosiarki z linku będą przerostem formy nad treścią. Wybrałbym raczej coś z kosiarek elektrycznych (jeśli nie sprawia ci problemu manewrowanie z kablem). Nie wiem jak koledzy, ale bardzo cenię sobie firmę Al-Ko. Tato ma taką małą kosiareczkę trzeci rok (kosi co tydz. o ile pogoda pozwala) i śmiga bez zarzutu. Przeglądałem ją ostatnio i prewencyjnie wymieniłem łożyska wirnika (choć nie wykazywały zużycia) i ferody hamulca. Jeśli nie lubisz ciągnąć za sobą kabla, to mała "spalinówka" bez napędu. Wszystko zależy jaką kwotę chcesz przeznaczyć na sprzęt. Należy jednak pamiętać, że nadmierne oszczędzanie na sprzęcie może się zemścić
_________________ ASFALT to rodzaj nawierzchni. W Polsce rzadko występujący i w niewielkiej ilości, głównie między dziurami w drodze.
hehe Dobrze w takim razie że zapytałam, bo już upatrzyłam sobie jedną z kosiarek wśród tych które Wam wysłałam. Sam ogród ma 140m2 więc nie jest to jakaś spora powierzchnia do koszenia Szczerze powiedziawszy wolałabym kosiarkę bez kabli i tak jak mówicie, lepiej zainwestować trochę więcej i żeby mi ten sprzęt trochę posłużył niż za 2 lata kupować nową. Skoro polecasz luke-z firmę Al-Ko - to którą z tych mam wybrać? http://www.electro.pl/lis...&id_overcat=424 A może nadal będzie to za dobry sprzęt na moje 140m2
Ferody hamulca ? cóż to takiego
Witam ponownie. Obejrzałem sobie link z kosiarkami i myślę, że do twojego trawnika będzie odpowiednia Stiga z silnikiem B&S, cena bodajże 840/848zł. Jest tam zbieranie do kosza, wyrzut lub mulczowanie czyli mielenie (dobra rzecz na ostatnie koszenie w sezonie i nie tylko ) Al-Ko chyba trochę przesadza z cenami i wydawanie ponad tysiaka mija się z celem. Jak pozostali koledzy zapatrują się na ten temat?
P.S. Ferody, czyli potoczna nazwa okładzin hamulca, tylko w kosiarkach elektrycznych (ma za zadanie prawie natychmiast zatrzymać rozpędzony wirnik/nóż w momencie wyłączenia kosiarki, w spalinówce rolę tą przejmuje silnik)
[ Dodano: 2009-08-08, 22:50 ]
Przypomniałem sobie rozmowę z jednym z serwisantów, który mówił, że kosy dla firmy Stiga robi Alpina, podobnie jak dla Makity, Dolmar (teraz to już chyba własność tej pierwszej) Jeśli podobnie jest z kosiarkami jezdnymi, może warto byłoby także zerknąć na Alpina (konkurencyjna cena) Ważne, żeby silnik był raczej od B&S. Pozdrawiam
_________________ ASFALT to rodzaj nawierzchni. W Polsce rzadko występujący i w niewielkiej ilości, głównie między dziurami w drodze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Jeśli to pierwsze, to kosiarki z linku będą przerostem formy nad treścią. Wybrałbym raczej coś z kosiarek elektrycznych (jeśli nie sprawia ci problemu manewrowanie z kablem). Nie wiem jak koledzy, ale bardzo cenię sobie firmę Al-Ko. Tato ma taką małą kosiareczkę trzeci rok (kosi co tydz. o ile pogoda pozwala) i śmiga bez zarzutu. Przeglądałem ją ostatnio i prewencyjnie wymieniłem łożyska wirnika (choć nie wykazywały zużycia) i ferody hamulca. Jeśli nie lubisz ciągnąć za sobą kabla, to mała "spalinówka" bez napędu. Wszystko zależy jaką kwotę chcesz przeznaczyć na sprzęt. Należy jednak pamiętać, że nadmierne oszczędzanie na sprzęcie może się zemścić
? cóż to takiego 
) Al-Ko chyba trochę przesadza z cenami i wydawanie ponad tysiaka mija się z celem. Jak pozostali koledzy zapatrują się na ten temat?
