Znalezionych wyników: 4

Ale naleję więcej oleju po to by jak będzie wylatywać to zeby np. po godzinie jazy się nie zatarł to dlatego więcej i co jakis czas przeleję to co wyleciało spowrotem do kosiarki...

To znaczy, myślę jeszcze nad silnikiem od WSKi ale znam się na motorach(tych starszych) i wiem że taki silnik to nie lada inwestycja a jak zakupię zły to dodatkowo dopłacę na naprawę... Ten silnik do kosiarki to ja go zamontuję jako wersję próbną, pojeździ może niedługo ale przy następnej budowie będę wiedział an co zwrócić uwagę.

1. Można jakoś powiększyć zakres gazowy w kosiarce, aby miał i w miarę wolne obroty a jak dam gazu to wysokie czy jest tylko tyle co tą dźwignią ruszałem?

2. Gdybym jednak nie robił tego labiryntu tylko np. dorobił jakiś wężyk do odprowadzania oleju a do kosiarki nalałbym więcej oleju i co jakiś czas z pojemniczka przelewał do kosiarki to czy nic by się nie stało?

No ok. A co to jest "labirynt" (może jakiś link czy coś)1

Witam!

Ostatnio zachciało mi się czymś poszaleć i wpadłem na pomysł aby zrobić coś podobnego do qada lub gokarda. Zacząłem się rozglądać za jakimś silnikiem i wpadł mi do głowy silnik od mojej starej kosiarki SPECTRA 40. Puki co silnik jest nadal w orginalnej ramie kosiarki. Nalałem paliwa, pociągnąłem parę razy za linkę i odpaliła. Nie wiem czy i w innych kosiarkach tak jest ale u mnie gdy popcham taką dźwignię(

) kosiarka osiąga niesamowicie wielkie obroty(otwiera się wtedy gaźnik na max) i wtedy leci olej jakąś dziurą...:

1. Co robić by olej na wysokich obrotach tedy nie leciał?

2.Czy taki silnik w ogóle nadaje się do takiego pojazdu?