Znalezionych wyników: 12

Chciałbym Wam opisać moje wrażenia po pierwszym koszeniu. Jako że jestem laikiem w tym temacie a to jest moja pierwsza kosa w życiu to moje odczucia mogą być subiektywne.

11 ar kosiłem na dwa razy (dwa popołudnia po pracy), w sumie zajęło mi to jakieś 6 godzin z przerwami. Kosiłem wyłącznie żyłką najpierw dołączoną do głowicy Flash Rapid jakąś czerwoną, drugim razem kosiłem żyłką Oregon Nylium Starline 2,4 mm.
Co do kosy nie mam zastrzeżeń - pracuje bardzo ładnie, pali na dotyk, zdarzało mi się odpalać przypiętą do uprzęży, nie śmierdzi olejem. Co do głośności pracowałem cały czas bez osłony uszu i jakoś nie wydawała mi się głośna. Co do mocy to zaryzykuję stwierdzenie że jest wystarczająca, bo miałem do wykoszenia wysokie 1 metrowe zarośla i trawę (zarośnięte jak chol...a momentami). Były momenty gdzie było słychać że jest jej ciężko ale dawała radę. Nie wiem jak by to było z nożem tnącym ale na pewno by było jej lżej. Uprząż w porządku fajnie rozkłada ciężar kosy - chociaż ta i tak jest lekka. Jedynie kierownicy jakoś do siebie nie mogłem ustawić ale to ze względu na moje gabaryty (duży ze mnie chłop). Ogólnie mówiąc jestem bardzo zadowolony.

Olej już wymieniłem na świeży. Procedura prosta a i wygoda duża przy pracy bo tylko trzeba benzynę dolewać i nie kłopotać mieszaniem i tak dalej.

W tym tygodniu pojadę jeszcze raz na koszenie pielęgnacyjne czyli jeszcze raz przelecę już przy samej powierzchni.

Mam nadzieję ze długo i bez awaryjnie mi posłuży. Nie będę pisał że za te pieniądze nic lepszego nie dostaniemy bo to przede wszystkim 4 suw, czyli nie ma co porównywać z 2 suwawi których na rynku jest najwięcej, a po drugie nie mam takiego doświadczenia w tej kwestii. Jeśli ktoś nie potrzebuje kosy do zadań specjalnych tylko do zwykłego użytkowania to szczerze polecam.

Chyba będziesz musiał sam wybrać. Ja osobiście bym wybrał 1 bądź 2.

Jeśli jesteś w stanie przekroczyć magiczne 800 zł to ja bym zaproponował Ci Makita EM3400U. Poniżej masz link do sprzedawcy z allegro u niego ja kupowałem niedawno kosę tylko 4 suw. Tutaj raczej też nie dają ostrza tylko głowicę ale przy tej mocy powinna wystarczyć. Ja wczoraj kosiłem Makitą o mocy 1KM trawę i inne cholerstwo metrowej wysokości i dało to radę, jak bym założył nóż to by zapewne wszystko fruwało.

http://allegro.pl/makita-...6278171794.html

Kupiłem Makitę EBH 253U. Mam ją drugi tydzień i dopiero wczoraj ją rozpakowałem (brak czasu) i zobaczyłem co tam jest w środku w ogóle. Jeśli znajdę trochę czasu to mam nadzieję że w tym tygodniu pojadę na działkę i rozpocznę koszenie. Sama kosa wygląda solidnie, "pasoszelki" bardzo fajne i wygodne - zobaczymy jak będą się spisywały podczas koszenia i po nim. Jak wykonam pierwsze koszenie to zdam relacje.

Do modelu 4 suw cewka kosztuje 70 zł to chyba nie tak dużo.

http://allegro.pl/cewka-i...dkaszarki-85197

Jeszcze nie kupiłem... ale chyba wezmę jednak Makitę tylko znowu nie wiem czy tą:

2 suwowa http://www.sklepwojcik.pl..._makita_em3400u

czy 4 suwowa http://www.sklepwojcik.pl..._makita_ebh253u

z tego czego się dowiedziałem silniki 4 suwowe mają mniejszą moc ale większy moment obrotowy no i większe kulturę pracy. nie pisze o eksploatacji bo wiadomo że trzeba olej wymieniać co jakiś czas ale to raczej nie jest problematyczne no i bardziej skomplikowana konstrukcja silnika - ale ponoć te silniki subaru są dobrymi konstrukcjami i generalnie bezawaryjnymi.

Ale czy te 1,1 KM jest takie słabe? Raczej na zarobek nie będę jeździł ani nikomu pożyczał, a na mojej działce to tylko trawa i to niezbyt gęsta i niezbyt wysoka bo do tej pory była koszona przez poprzedniego właściciela.

Będzie albo Stihl Fs 56 albo Oleo Mac Sparta 380T. Cena przemawia za Stihlem ale moc za Oleo Mac... głupi już jestem. Nic, chyba rzucę monetą ;-)

Byłem jeszcze po pracy w sklepie gdzie zasadniczo sprzedają Stihl i szef zaproponował mi FS 56 za 1124zl tylko że to ma 1.1 km i nie wiem czy moc będzie wystarczająca.FS 87 to już nie ten zakres cenowy. Oleo-mac odradził bo ponoć się psują i nie zawsze serwis uznaje reklamację. Wiem że każda sroczka swój ogon chwali ale już zgłupiałem.

Akurat w moim mieście (Lublin) jest sklep który handluje tą marką, także w razie wojny serwis itd. czy lepiej dać sobie spokój i brać tego oleo mac.

Witam wszystkich.

Jako że niedawno zostałem posesjonatem ziemskim i posiadaczem 11 arowej działki którą muszę kosić, postanowiłem nabyć kosę spalinową bo działka jest niezbyt "równa". Zamierzam kosić raz na miesiąc może co 3 tygodnie. Trawa nie jest jakaś gęsta i bujna, nie ma krzaków. Przegrzebałem trochę "Internety" i natrafiłem na firmę Maruyama - ponoć japońska firma, nie wiem gdzie jest składana i dają 5 lat gwarancji (oczywiście jak się co roku będzie robiło płatne przeglądy). Czy ktoś miał z tą firma wcześniejsze kontakty i jakieś doświadczenia.

Link do strony producenta: http://www.maruyama.pl/
Link do kosy nad którą się zastanawiam: http://www.maruyama.pl/of...alinowe/3,mx27h

Tak, wiem ze mogę dołożyć parę złotych i kupić Oleo-mac Sparta 380T za 1260 zł ale czy sądzicie że ta Maruyama może być warta zainteresowania? Nie chciałbym przekroczyć kwoty 1200 zł.

Z góry dziękuję za podpowiedzi.
Pozdrawiam.

Witam wszystkich.