Witam wszystkich. Mam zamiar kupić kose spalinową a ponieważ będzie to moja pierwsza kosa nie mam specjalnego rozeznania w temacie. Zwróciłem uwagę na kosę sparta 380t za 1240 zł ale może lepszym wyjście było by dołożenie i zakup np. sthila fs 250 lub husqvarny 535 rs, który waszym zdaniem wybór byłby lepszy ? Ewentualnie o jaką inną kosę z silnikiem ok. 2 kM można by się pokusić. Będę wdzięczny za każdą podpowiedz
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 3 Czerwiec 2011, 22:59
Sparta jest ok musisz tylko pamiętać o jednej zeczy zanim uruchomisz przeczytaj instrukcje obsługi lej mieszankę taka jak trzeba bez kombinowania ze niby na docieraniu dam wiecej oleju bez do docierania na wolnych obrotach no i smarowanie układu przeniesienia napędu ma być regularne bedzie służyć długo
Lepiej jednak dołóż parę setek i kup Stihla,o wiele lepszy wybór,Oleomac madej in China niestety
_________________ Zagorzały przeciwnik kupowania przez internet oraz w Hipermarkecie
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 4 Czerwiec 2011, 16:37
Nie jest taka zła jak piszesz Janku i chińskim jest daleko do niej nawet stihl ima fabrykę w Chinach i robią dobry sprzet a 1,8 km za 1250 zł jest niewygorowana
.... zastanawiam się tylko, dlaczego w sklepie podana moc tej kosy ( Sparta 380 t ) to 2kM, oglądając ją nie zapytałem o to. Mogą być wersja z różnymi silnikami czy po prostu błąd sprzedających ?. No i dzięki z wszystkie podpowiedzi
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
.... zastanawiam się tylko, dlaczego w sklepie podana moc tej kosy ( Sparta 380 t ) to 2kM, oglądając ją nie zapytałem o to. Mogą być wersja z różnymi silnikami czy po prostu błąd sprzedających ?. No i dzięki z wszystkie podpowiedzi
Jak rok temu kupowałem moją Spartę 380T to gość zapewniał, że maszyna ma 2 KM a w instrukcji jak byk 1,3kW x 1,36= 1,77KM :) I ten Olek tyle ma, nic mi nie wiadomo o innych (mocniejszych) wersjach silnikowych. Inna moc to po prostu inny model. Uczciwy handlarz powinien powiedziec moc z instrukcji a nie jakąś maksymalną, kosmiczną czy z innym "doładowaniem". Do tego na pytanie gdzie produkują kosy, ze śmiertelnie poważną miną sprzedawca mówi: we Włoszech. W domu odkryłem na obudowie silnika mini naklejkę Made in China :) Sprzedawca się nie myli-sprzedawca mówi to co klient chce usłyszeć:) Ogólnie z Olka jestem zadowolony choć drobne przygody z nią miałem. Pozdrawiam
_________________ Dziki kapitalizm - sprzedać jak najdrożej jak najtańsze g. kłamiąc przy tym bez zająknięcia
Ostatnio zmieniony przez Adoos 9 Czerwiec 2011, 13:07, w całości zmieniany 1 raz
W Oleomacu zawsze było oszukiwanie klientów z mocami a teraz sami widzicie że to jeszcze made in China,praktycznie połowa sprzętu była sprzedawana na zasadzie
"oszukiwania klientów" ile ma mocy powiedział sprzedawca to tyle musiała mieć a w rzeczywistości sprzęt miał mniej,jak ja się ciesze że dałem sobie z nimi spokój i na dobre mi to wyszło
_________________ Zagorzały przeciwnik kupowania przez internet oraz w Hipermarkecie
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 9 Czerwiec 2011, 18:29
Kolego Janek nie przesadzaj dzisiaj większość dóbr materialnych jest robione w chinach nawet twój komp. wiec nie wymyślaj ważne aby było robione zgodnie z normami w fabrykach zazadzanych przez Europejczyków w oleomacu tak jest, w b& s tez tak jest i w wielu innych firmach co maja tam fabryki
Kolego Janek nie przesadzaj dzisiaj większość dóbr materialnych jest robione w chinach nawet twój komp. wiec nie wymyślaj ważne aby było robione zgodnie z normami w fabrykach zazadzanych przez Europejczyków w oleomacu tak jest, w b& s tez tak jest i w wielu innych firmach co maja tam fabryki
Czyli jednak sprzęt Chiński,oj nieładnie Panie troku
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 4 Maj 2014, 18:09
Co do wypowiedzi koleżanki to że ma fabrykę w chinach to wszyscy wiedzą ale akurat kosiarki oleo-mac są robione we włoskiej fabryce, więc zanim zacytujesz pomyśl dwa razy a jak nie wiesz to nie wypowiadaj się uprzejmie proszę.
Ale to wasi dealerzy tak twierdzą,ja już jestem skołowana,ale znalazłam coś takiego i myślę że to jednak Chińczycy robią
We wrześniu 2003 roku firma Emak, założyła spółkę Jiangmen Emak Outdoor Power Equipment Co. Ltd, zlokalizowaną w strefie przemysłowej Jiangmen City (P.R.O.C.). Nowe przedsiębiorstwo produkujące sprzęt ogrodniczy i leśny, ma na celu wzmocnienie pozycji firmy Emak w segmencie rynkowym klientów wrażliwych cenowo i skoncentrowanie się na rosnącym popycie w Chinach. Nowa fabryka zaczęła produkcję przemysłową w drugiej połowie 2004 roku, jej powierzchnia wynosi 40,000 m2 (w tym 20,000 m2 pod dachem), a moce produkcyjne przekraczają 250,000 sztuk rocznie. Nadzór technologiczny oraz dystrybucyjny w chińskiej fabryce jest prowadzony bezpośrednio przez firmę założycielkę, Emak S.A.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum