Wysłany: 6 Wrzesień 2014, 22:43 oleo mac 440 t problem z żyłką
Witam, jak w temacie. Zyłka co chwilę zrywa się i nie idzie nic ukosić bez ręcznego wyciągania żyłki. Zyłkę mam oryginalna husqvarny 2.4. Część głowicy na którą nakręca się żyłkę jest mocno pościerania i zjechana przez zsuwająca się żyłkę(jutro w dzień zrobię zdjęcie, bo teraz nic nie widać). Zyłkę raczej nawijam prawidłowo zgodnie ze strzałeczką. Czy problemem może być to, że nie dzielę żyłki na połowę i nawijam osobno, tylko biorę daną część przekładam przez szczelinę w połowię i nawijam obie naraz?Z góry dzięki.
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 7 Wrzesień 2014, 16:12
Nawijanie z tego co piszesz przeprowadzasz prawidłowo, problemem może być zużyte elementy głowicy więc należy je wymienić,
Masz problem ze znalezieniem części odezwij się na pw. i prześlij zdjęcia,
A więc kosa jest nowa, tzn kupiona rok temu pod koniec lata ale przebolałem jedną paczkę żyłki.
klik klik2 klik3 klik4 klik5
Nie wiem sam, kierunek nawijania jest zgodny ze strzałką- nawet sobie testuję wyciąganie na sucho po nawinięciu tj przyciskam głowicę, druga osoba delikatnie pociąga za oba końce żyłki i żyłka wychodzi bez problemów.(A na fotkach widać jakby żyłka się wręcz sklejała w środku) Może zacznę po prostu dzielić żyłkę na pół i osobno nawijać, ale wątpię, że to coś da.
Hej Troku pisałem do Ciebie na pw odnośnie tego, czy mogę u Ciebie tą szpulę zamówić, ale coś pw nie sprawdzasz. Szukałem na necie samej szpuli i nie mogłem znaleźć, jedynie całą głowice. Co do nawijania, może faktycznie za ciasno trochę nawijałem.
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum