Czy ktoś jest w stanie się wypowiedzieć, ew. zasugerować coś innego - szerokiego, mocnego, pojemnego na dość duży plac?
markab.com.pl
Imię: Marcin Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Sty 2012 Posty: 602 Skąd: Rumia
Wysłany: 13 Kwiecień 2012, 16:43
Chińczyk, gruba obudowa, mocno nieszczelna między tylną klapą a koszem (ucieka trawa), koszmarne łożyska.
Silnik bardzo dobry, system z nożykami na tarczy też fajna sprawa.
Poza tym ta kosiarka ma trzy systemy pracy: zbieranie do kosza, wyrzut boczny i kładzenie pokostu z tyłu. Mielenie w tym modelu to nieporozumienie, a napęd to nie funkcja, a wyposażenie, tak jak silnik.
dzięki Marcin za porady. Co w związku z tym mógłbyś zaproponować? tak do 2k, bo poprzedni NAC był z tych raczej średnich i sie rozleciał (choć silnik tego samego producenta).
exploted: Może moje doświadczenia Ci pomogą. W zeszłym roku kupiłem w Leroy Merlin kosiarkę marki "Brute" EBTP2265 (teoretycznie robioną przez B&S) z silnikiem B&S quantum 650. Zapłaciłem za nią poniżej 1500 zł (teraz jest chyba za niecałe 1400 a jak wyrobisz sobie kartę lojalnościową to jeszcze 80 zeta można zyskać)
Co do silnika: Ma system ready start, czyli wg. producenta zapala maksymalnie po drugim pociągnięciu. Faktycznie przez około 50 godzin jakie zdążyłem nią popracować zawsze zapalała od pierwszego pociągnięcia. Silnikowi nie można nic zarzucić, ma sporo mocy. Bez problemu koszę nim obszar idący w tysiące m2. Zużywa też stosunkowo niedużo paliwa. Chodzi głośniej niż 3,5KM honda którą miałem wcześniej ale ciszej niż 3,5KM Tecumseh.
Wadą może być też brak regulacji obrotów silnika i prędkości napędu. Silnik teoretycznie przy większym obciążeniu sam dobiera sobie moc i obroty ale w praktyce robi to z opóźnieniem więc przy wjeździe w wysoką trawę lub się "zmulić" na chwilę.
Co do kosiarki: Ma napęd na przód. Ponoć lepszy przy zawracaniu. Ja nie widzę różnicy bo teren jest długi i mało się zakręca przy koszeniu ;). Kosz jest wytrzymały i pojemny ale jego zakładanie jest mniej poręczne niż w kosiarkach jakie miałem do tej pory. Napęd włącza się dzwignią z boku rączki. Mnie to nie przeszkadza bo rzadko go włączam i wyłączam. Ale jeżeli trzeba by to robic częściej to tradycyjna wajcha jest IMO wygodniejsza.
Kiepskie w lawecie kosiarki są kółka: na razie nic się z nimi nie dzieje i kosiarka jeździ ok, ale mają zwykłe ślizgowe tulejki i słabe tworzywo. Blacha lawety też jest IMO zbyt cienka - mnie się wgięła po tym jak upadła na nią puszka coli z wysokości 1,5 m :/.
Regulacja wysokości koszenia jest przy każdym kole i jest średnio wygodna.
Reasumując: kosiarka jest IMO godna polecenia, na pewno kupiłbym ją jeszcze raz. Laweta nie dorównuje jakością silnikowi jaki jest na niej zamontowany ale nie można mieć większych zastrzeżeń.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum