Wysłany: 7 Maj 2011, 21:41 [Awaria] Wyrwany silnik
Witam wszystkich.
Posiadam kosiarkę jak na zdjęciu. Ma ona 6 lat. Została kupiona w markecie. Dużo nią kosiłem. Jednak blacha chyba słaba jest i silnik wyrwany został. Kółka też mają luzy. Zastanawiam się co zrobić. Spawać wszystko, czy może jest sama wytłoczona blacha w dobrej cenie ?
P5070103.JPG
Plik ściągnięto 95 raz(y) 657,7 KB
P5070092.JPG
Plik ściągnięto 96 raz(y) 671,14 KB
P5070091.JPG
Plik ściągnięto 89 raz(y) 634,64 KB
P5070088.JPG
Plik ściągnięto 93 raz(y) 676,26 KB
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 9 Maj 2011, 18:57
Zadzwoń do firmy Krysiak w baranowie oni maja serwis i części do megagroup 61 650 75 34
Jeśli masz smykałkę do napraw, dasz rade zrobić to sam.
Polecałbym pierścień z blachy "3" który przyspawasz punktowo do zdrowych miejsc, a w nim osadzić silnik.
Taka reperaturka przeżyje silnik, nawet nowy.
_________________ ASFALT to rodzaj nawierzchni. W Polsce rzadko występujący i w niewielkiej ilości, głównie między dziurami w drodze.
Nie powinien haczyć jeśli przyspawasz od spodu, jednak warto to sprawdzić. Ja osobiście przyspawałbym jednak od góry. To że silnik będzie wyżej o 3mm, nie powinny mieć wielkiego wpływu na pracę kosiarki.
_________________ ASFALT to rodzaj nawierzchni. W Polsce rzadko występujący i w niewielkiej ilości, głównie między dziurami w drodze.
troku
Imię: Andrzej Pomógł: 109 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 2366 Skąd: Poznań tel. 665 200 900
Wysłany: 14 Maj 2011, 00:27
Ja jednak nie proponuję spawania i dorabiania pierścienia, ponieważ i tak będzie przyspawana punktowo i dodatkowo po podniesieniu silnika będzie się sypać trawa przez przerwy między obudową a silnikiem zapychając kanały i żeberka odpowiedzialne za chłodzenie silnika, jak już to można wzmocnić np podkładkami przyspawać je od dołu deck'a podspawać wyrwane otwory, lub dla pewności wszystkie tak zrobić.
Możesz zrobić jak sygeruje Troku. W moim sposobie wolne przestrzenie można uzupełnić choćby silikonem i wtedy trawa nie będzie się przedostawać. Wybór należy do ciebie ;) Czasem na Alledrogo, można kupić za rozsądne pieniądze sam korpus.
_________________ ASFALT to rodzaj nawierzchni. W Polsce rzadko występujący i w niewielkiej ilości, głównie między dziurami w drodze.
Pomógł: 20 razy Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2010 Posty: 837 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 16 Maj 2011, 10:24
Jak już to musisz spawać od strony noża a nie od góry. Ogólnie naprawa średnio opłacalna bo sądzę żę skoro ci wyrwało silnik to musiał ci konkretnie przegnić wózek i to raczej nie tylko w tym miejscu gdzie montuje się silnik. Nawet jak pospawasz to wypadałoby porządnie zabezpieczyć całość przed korozją, i potem prysnąć np: antykorozyjną
Myślałem duży kawał blachy przyspawać by wszystkie śruby załapało i w tym zrobić dziurę. Wszystko zakleić i zaspawać ? Blacha jak dla mnie jest bardziej zmęczona niż zgniła.
Miałem identyczna kosiarke z Nomi z 5km Tecumsehem i ten sam problem. Ta laweta to nieporozumienie - gnie się na każdej nierówności. Pękła w 2 sezonie - ja nic nie spawałem tylko wypier.... na złom bo dysponowałem laweta alumniową od starej i na niej pracowałem kolejne 4 lata po czym silnik się skończył (laweta ma sie wciaz dobrze). Jak masz silnik dobry to szukaj używanej lawety najlepiej alu, jak jest lichy to spawaj ale od spodu i tak aby zachować przerwy między kołnierzem miski silnika bo inaczej przegrzejesz silnik.
_________________ gRZEHU
Wolf Garten Scoter SV4
Partner P53-825DWAR
Laweta Toro 483 + B&S 825
Homelite ST 385 i kawałek ogrodu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum